Polacy nie zdobyli medalu na mamucie. Słoweński triumf w zawodach.
Timi Zajc zdobył imponujące zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata po skokach na 222 m i 233 m, co dało mu 453,7 pkt. Słoweniec po raz piąty w karierze stanął na najwyższym stopniu podium, a czwarty raz dokonał tego na skoczni Heini Klopfer Skiflugschanze.
Liderujący po pierwszej serii Halvor Egner Granerud uzyskał skoki na odległość 221,5 m i 235 m. Niestety, Norweg otrzymał gorsze noty za niepewne lądowanie i stracił 5,1 pkt do zwycięzcy. Trzecie miejsce na podium zajął Peter Prevc, który skoczył na odległości 217 m i 231,5 m, zdobywając łącznie 444,9 pkt.
Niestety, dla polskich skoczków to nie był udany dzień. Piotr Żyła zajął 17. miejsce po skokach na 205,5 m i 215 m, co dało mu 400,6 pkt. Jakub Wolny uplasował się na 22. pozycji, uzyskując wynik 382 pkt po skokach na 205 m i 206,5 m. Aleksander Zniszczoł z kolei zajął 28. miejsce, skacząc na odległości 191,5 m i 182 m, co przełożyło się na notę 343,5 pkt.
Kamil Stoch oraz Paweł Wąsek mieli bardzo pechowy dzień, nie kończąc konkursu po pierwszej serii. Stoch wylądował na 186,5 m, natomiast Wąsek na 179 m.
Warto również wspomnieć o tragicznym wypadku, do którego doszło przed zawodami Pucharu Świata. „Czeszka jest w stanie śpiączki”, można przeczytać na stronach informacyjnych. Cała społeczność sportowa trzyma kciuki za jej powrót do zdrowia.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.