
Polak zatrzymany we Francji z dużą ilością kokainy w samochodzie
Polski kierowca został zatrzymany we Francji podczas kontroli ciężarówki, podróżującej z Marsylii do Lyonu. Kontrolę przeprowadziły służby celne, które szybko zorientowały się, że nie mają do czynienia z zwykłą kontrolą drogową. W wyniku przeszukania pojazdu ujawniono ogromną ilość narkotyków o wartości szacowanej na ponad 24,7 mln euro. To szokująca suma, biorąc pod uwagę, że jedna jednostka kokainy na rynku hurtowym kosztuje około 30 tys. euro. Dla dealerów cena za gram waha się od 58 do 100 euro, w zależności od jakości.
W 2024 roku francuskie władze przejęły ogółem aż 53,5 ton kokainy, co oznacza wzrost o 130 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. To niepokojące dane, które wskazują na rosnący problem handlu narkotykami we Francji.
Według portalu France 24 spożycie kokainy we Francji osiągnęło alarmujące poziomy. W ciągu zaledwie roku liczba osób sięgających po ten narkotyk prawie się podwoiła, sięgając wartości 1,1 mln osób w 2023 roku, w porównaniu do 600 tys. osób rok wcześniej, zgodnie z danymi Centrum Monitorowania Narkotyków i Narkomanii (OFDT). Francja obecnie zajmuje siódmą pozycję w Europie pod względem spożycia kokainy, co stanowi powód do poważnych obaw.
Niebezpieczeństwo przemytu narkotyków i rosnące spożycie kokainy we Francji stanowią poważny problem dla społeczeństwa i wymagają natychmiastowych działań ze strony władz. Konieczna jest skuteczna kontrola granic oraz ścisła współpraca międzynarodowa w celu powstrzymania przemytu narkotyków i zapobieżenia dalszemu rozprzestrzenianiu się tego niebezpiecznego handlu.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.