Północnokoreańscy żołnierze wspierają walkę przeciwko Ukraińcom
Według najnowszych szacunków, w Rosji obecnie przebywa około 10 tysięcy żołnierzy z Korei Północnej, a większość z nich, czyli około 8 tysięcy, została rozmieszczona w obwodzie kurskim. Choć dotychczas nie widzieliśmy tych żołnierzy uczestniczących w konflikcie z siłami ukraińskimi, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że wkrótce do tego dojdzie – tak przynajmniej uważa sekretarz obrony Lloyd Austin.
Austin zwrócił uwagę na to, że Rosja przeprowadza szkolenia dla północnokoreańskich żołnierzy w różnych obszarach, jak artyleria, drony czy podstawowe operacje piechoty, co sugeruje, że zamierza wykorzystać te siły w działaniach na linii frontu. Jego zdaniem, w przypadku zaangażowania się tych wojsk w operacje bojowe przeciwko Ukrainie, staną się one uzasadnionymi celami wojskowymi.
Sekretarz Stanu Antony Blinken i sekretarz obrony Lloyd Austin zapowiedzieli również, że wkrótce zostanie ogłoszony dodatkowy pakiet pomocy dla Ukrainy, jednakże wciąż trwają rozmowy dotyczące dalszych działań w związku z dołączeniem Korei Północnej do konfliktu.
Minister obrony Korei Południowej, Kim Yong-hyun, powiedział, że ostateczna decyzja w sprawie ewentualnego wsparcia Ukrainy ofensywną bronią zostanie podjęta dopiero, gdy żołnierze z Korei Północnej faktycznie wezmą udział w walkach. Kim podkreślił również, że nie ma obecnie żadnych dowodów na to, że ostatni test północnokoreańskiego pocisku balistycznego ICBM miał związek z Rosją.
Z kolei minister spraw zagranicznych Korei Południowej, Cho Tae-yul, zauważył, że Chiny obserwują rozwój sytuacji i mogą interweniować, jeśli ich interesy zostaną naruszone. Cho sugeruje, że Chiny mogą odgrywać rolę mediatora lub podejmować inne działania, gdy sytuacja się pogorszy.
Wszystkie te sygnały wskazują, że wschodnioazjatyckie mocarstwa są uważnie obserwowane i analizowane w kontekście dzisiejszych wydarzeń na Ukrainie, co może mieć istotne konsekwencje dla sytuacji geopolitycznej na całym świecie.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.
