Polska bez nielegalnych migrantów: Konwencja Nawrockiego dla chrześcijan

Na konwencji w Łodzi, kandydat popierany przez PiS, Karol Nawrocki, wyraził przekonanie, że nadchodzące wybory będą decydujące dla przyszłości Polski na najbliższe dekady. Podkreślił, jakie wartości będzie bronił, jeśli zostanie wybrany na urząd prezydenta. Nawrocki ostrzegał, że jeśli zainstalowany zostanie Rafał Trzaskowski, to oznaczałoby to koniec Polski, jaką znamy.

Kandydat PiS zwrócił uwagę na kwestie bezpieczeństwa, podkreślając, że jego Polska będzie wolna od nielegalnych migrantów. Zapowiedział, że w jego Polsce nie będzie ośrodków integracji, a jedynie ośrodki deportacji dla osób, które stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Nawrocki stanowczo podkreślił, że nie ma miejsca dla takich incydentów jak w Brukseli czy Berlinie, gdzie nielegalni migranci atakują niewinnych ludzi.

„Jako prezydent nie pozwolę na to, aby nasi obywatele byli narażeni na zagrożenia ze strony nielegalnych migrantów. Nie chcę, aby każdego dnia bali się o swoje życie i bezpieczeństwo swoich rodzin” – mówił Nawrocki, przekonując, że jego celem jest ochrona Polski przed wszelkimi zagrożeniami.

Kandydat podkreślał także rolę obywateli w budowaniu bezpiecznej Polski. Apelował do nich, mówiąc że to właśnie obywatele są nadzieją na przyszłość kraju. Nawrocki nawoływał do jedności i solidarności wobec wspólnego celu, jakim jest zapewnienie bezpieczeństwa i stabilności w kraju.

„Jestem gotowy stanąć na czele tego wielkiego obywatelskiego zrywu, który przyniesie Polsce nową nadzieję i spokój” – podsumował Nawrocki, wzywając wszystkich obywateli do wsparcia jego kandydatury w nadchodzących wyborach prezydenckich.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.