Polska zdobywa moc producenta pociągów
Talgo, hiszpański producent taboru kolejowego, istniejący od 1942 roku, od lat cieszy się uznaniem na rynku europejskim. Firma specjalizuje się w produkcji pociągów regionalnych oraz pociągów dużych prędkości, zdolnych osiągać prędkości nawet do 350 km/h. Dzięki ich nowoczesnym technologiom, hiszpańska sieć kolejowa stała się jedną z najbardziej zaawansowanych w Europie.
W ubiegłym roku Talgo osiągnął rekordowe wyniki finansowe, z rekordowymi przychodami na poziomie 652 milionów euro oraz znacznym wzrostem EBITDA. Portfel zamówień firmy osiągnął również rekordową wartość 4,2 miliarda euro. Te imponujące wyniki sprawiły, że akcjonariusze zdecydowali się sprzedać firmę, przyciągając tym samym uwagę licznych inwestorów z całej Europy.
Najmniejszy producent taboru kolejowego w Europie produkujący szybkie pociągi, Talgo, wzbudził zainteresowanie Węgier, którzy zdeklarowali chęć zakupu firmy za 630 milionów euro. Jednakże, z powodu obaw przed potencjalnym transferem technologii do Rosji, hiszpański rząd zablokował tę transakcję. W obliczu dawnych powiązań Ganz Mavag z rosyjskim Transmashholding, hiszpańskie władze obawiały się, że taka sprzedaż zdaniem hiszpańskiego wywiadu stanowiłaby duże ryzyko dla kraju.
Po odrzuceniu oferty ze strony Węgier, do gry o Talgo zdecydowanie wszedł rząd Polski. Zainteresowanie zakupem Talgo potwierdził wiceminister infrastruktury, sugerując potencjalne połączenie Talgo z polskim producentem taboru kolejowego – Pesą. Obie firmy pouzupełniałyby swoje portfolio produktów, co mogłoby przynieść korzyści zarówno Talgo, jak i Pesie.
W dążeniu do rozbudowy szybkiej kolei w Polsce, zakup Talgo przez Polski Fundusz Rozwoju miałby kluczowe znaczenie. Planowane rozpoczęcie budowy linii dużych prędkości z Warszawy do Łodzi, Poznania i Wrocławia wymagałoby nowoczesnych pociągów zdolnych do osiągania prędkości powyżej 300 km/h. PKP Intercity już ogłosiło chęć zakupu składów podobnych do Pendolino, a nie wyklucza zakupu jeszcze szybszych pociągów.
Zainteresowanie produkcją pociągów dużych prędkości wykazują również inni polscy producenci taboru kolejowego, tak jak Newag, który podjął współpracę z koreańskim Hyundai Rotem. Planuje się, że przyszła współpraca pomiędzy Pesą, Talgo, a także innymi producentami, mogłaby przyspieszyć rozwój szybkiej kolei w Polsce i umożliwić produkcję nowoczesnych składów zapewniających szybkie i wygodne podróże pasażerów.
Pełen entuzjazmu i nadziei na rozwój polskiej kolejnictwa, rząd Polski kontynuuje plany inwestycyjne związane z budową linii dużych prędkości. Przejście Talgo pod polską kontrolę mogłoby przynieść wiele korzyści, zarówno dla Polski, jak i dla samej firmy, pozostającej w rękach hiszpańskich. Dzięki współpracy z polskimi producentami taboru kolejowego, Talgo mógłby rozwijać nowe technologie i rozszerzać swoją obecność na rynku kolejowym.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.