Polski ekstremista skazany w Anglii za nawoływanie do przemocy

Gabriel B., zamieszkały w Weston-super-Mare, stał się obiektem zainteresowania żydowskiej organizacji Community Security Trust już we wrześniu 2022 roku. Przyczyną tego było publikowanie przez niego kontrowersyjnych treści na mediach społecznościowych, w tym nagranie z masakry w meczecie w Christchurch, dokonanej przez ekstremistę Brentona Tarranta. B. uważał Tarranta za bohatera i popierał jego brutalne działania. Dodatkowo, w swoich postach udzielał instrukcji, jak wykonać ładunek wybuchowy przy użyciu dostępnych przedmiotów.

Już na początku procesu obrona Gabriela B. próbowała zrzucić winę na jego zaburzenia rozwojowe, takie jak autyzm czy poważne zaburzenia, które według nich sprawiały, że jest on mniej dojrzały niż inne osoby w jego wieku. Miał również niewielką liczbę obserwujących w mediach społecznościowych, co sugerowało, że jego wpływ był ograniczony. Jednak biegli zwrócili uwagę, że te zaburzenia nie miały wpływu na jego zdolność do formułowania swoich zamiarów i planowania działań.

Podczas śledztwa okazało się, że Gabriel B. w swoich wypowiedziach mówił o zabijaniu czarnoskórych, Żydów oraz polityków. Jego poglądy i treści zdecydowanie budziły kontrowersje i niepokój w społeczności. Działania takie nie mogły pozostać niezauważone, co zaowocowało monitorowaniem jego aktywności przez żydowską organizację.

W trakcie procesu Gabriel B. nie wykazywał skruchy ani żalu za swoje działania. Bezczelnie bronił swoich poglądów i zamiarów, co tylko dowodziło, że nie ma on żadnych wyrzutów sumienia za swoje zachowanie. Wobec tego sąd postanowił go skazać na długi okres więzienia, licząc, że pozbawiąc go wolności, zapobiegnie się dalszym aktom nienawiści i przemocy, które propagował.

Ostatecznie historia Gabriela B. stanowi przestrogę dla wszystkich, którzy propagują nienawiść, nietolerancję i przemoc. Takie zachowania nie będą tolerowane w społeczeństwie, a sprawcy będą pociągani do odpowiedzialności za swoje czyny. To ważne, aby zdawać sobie sprawę z konsekwencji swoich słów i działań, ponieważ przemoc i nienawiść nigdy nie przyniosą dobra ani rozwiązania społecznych problemów.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.