
Porwania rodzicielskie – Polska na czele zaskakującej statystyki
W każdym roku w Niemczech zdarza się setki przypadków uprowadzeń dzieci z powodu konfliktów między rodzicami – niemieckimi i cudzoziemskimi. W ubiegłym roku zanotowano spadek liczby takich porwań, które wyniosły 474, w porównaniu do 527 w roku 2023, informuje Federalny Urząd Sprawiedliwości w Bonn. Spośród tych uprowadzeń 392 dotyczyły powrotu dzieci do lub z innego kraju. Polska i USA zajmują pierwsze miejsce na liście krajów prowadzących, z 31 przypadkami każdy, a kolejne miejsca zajmują Ukraina (27) i Turcja (25). Z 392 przypadków powrotu dzieci, 228 dotyczyło uprowadzeń z Niemiec do innego kraju, a 164 dotyczyło uprowadzeń z innego kraju do Niemiec.
Mimo że liczba zarejestrowanych przypadków uprowadzeń dziecka w Niemczech spadła, istnieje przypuszczenie, że faktyczna liczba porwań może być większa. Federalny Urząd Sprawiedliwości, jako organ centralny o charakterze doradczym i wspierającym, nie jest jednak obowiązkowo włączany w te sprawy. Dodatkowo, rejestrowane są jedynie przypadki uprowadzeń dziecka między państwami stanowiącymi strony w Konwencji Haskiej z 1980 roku. Konwencja ta ma na celu ochronę dzieci przed uprowadzeniem do innego państwa lub bezprawnym zatrzymaniem ich w tym państwie, a uprowadzone dzieci powinny jak najszybciej wrócić do kraju ich zwykłego pobytu.
Należy zauważyć, że Konwencja Haskiej koncentruje się głównie na aspektach cywilnoprawnych, a nie prawnokarnych uprowadzeń dzieci. Dlatego też, mimo że jest to ważne narzędzie ochrony dzieci, nie obejmuje ona wszystkich przypadków uprowadzeń. Sytuacja ta podkreśla potrzebę dalszej pracy i współpracy w celu zapobieżenia uprowadzeniom dzieci oraz zapewnienia ich bezpieczeństwa i dobrobytu.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.