Poseł PiS wytoczył proces Tuska. Data ogłoszenia wyroku już ustalona.
Sprawa przed Sądem Okręgowym w Gdańsku dotycząca procesu Grzegorza Matusiaka przeciwko Donaldowi Tuskowi zyskuje coraz większą uwagę mediów. Poseł PiS wniósł pozew o ochronę dóbr osobistych w związku z nieprawdziwymi wypowiedziami byłego szefa rządu na temat przebiegu strajku pod siedzibą Jastrzębskiej Spółki Węglowej w 2015 roku. Matusiak domaga się przeprosin dla górników JSW SA, ich rodzin i najbliższych.
W trakcie rozprawy Grzegorz Matusiak podkreślił swoje doświadczenie jako były górnik, który pracował w kopalni przez 28 lat. Jego argumentacja opiera się na tym, że słowa Donalda Tuska, które wypowiedział podczas spotkania w Płocku, były nieprawdziwe i zraniające dla środowiska górniczego. Mimo to, pełnomocniczka Tuska, mecenas Elżbieta Kosińska-Kozak, wniosła o oddalenie pozwu, argumentując że dobra osobiste Matusiaka nie zostały naruszone.
Sąd Okręgowy w Gdańsku zamknął przewód sądowy i odroczył wydanie wyroku do 5 grudnia. Sprawa ta budzi duże zainteresowanie ze względu na kontrowersje wokół wydarzeń podczas strajku w JSW w 2015 roku. Demonstranci rzucali kamieniami w kierunku siedziby spółki, a policja zmuszona była użyć broni gładkolufowej i gazów łzawiących. Część górników odniosła wówczas obrażenia ciała.
Po tych wydarzeniach poseł Matusiak złożył doniesienie w sprawie interwencji policji, jednak postępowanie zostało umorzone, co skłoniło posła do złożenia pozwu przeciwko Donaldowi Tuskowi. Prokuratura kilkakrotnie badała sprawę, jednakże zarówno śledztwo dotyczące działań strajkujących, jak i działania policji zostały umorzone.
Sprawa ta ma duże znaczenie dla środowiska górniczego i akcentuje kontrowersje wokół działań policji podczas strajku w JSW. Ostateczne rozstrzygnięcie sądu będzie miało wpływ na dalszy bieg wydarzeń i relacje między politykami a społeczeństwem. Oczekuje się, że proces ten przyczyni się do wyjaśnienia kontrowersyjnych wydarzeń sprzed wielu lat oraz do zakończenia sporu między Grzegorzem Matusiakiem a Donaldem Tuskiem.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.