„Poszukiwania premiera: Leszczyńska nie może uzyskać informacji od pielęgniarek”
Dzisiaj pod siedzibą Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbył się protest Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych, który miał na celu przekonanie premiera Donalda Tuska do poparcia obywatelskiego projektu ustawy o najniższych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia. Według organizatorów w manifestacji wzięło udział ponad trzy tysiące osób, co świadczy o ogromnym niezadowoleniu pracowników służby zdrowia.
Pielęgniarki podkreśliły, że nie mają pełnego zrozumienia swoich problemów ze strony resortu zdrowia. Przewodnicząca OZZPiP, Krystyna Ptok, wyraziła dezaprobatę wobec braku otwarcia dialogu między związkiem a ministrem zdrowia Izabelą Leszczyną, w związku z czym związek oczekuje spotkania i rozmów z premierem.„Gdzie jest premier?!” – skandowano przed budynkiem KPRM.
Niestety, Donald Tusk, który uczestniczył w obradach Rady Ministrów, nie wyszedł do protestujących pielęgniarek. Zamiast niego petycję z postulatami OZZPiP odebrała minister ds. polityki senioralnej, Marzena Okła-Drewnowicz. Ptok zauważyła, że „elegancko byłoby, gdy premier opóźnił posiedzenie rządu i wyszedł do protestujących”. Wyraziła również wdzięczność dla minister za przejęcie petycji i deklarację przekazania jej premierowi.
W petycji pielęgniarki opisały swoje oczekiwania wobec rządzących, wzywając do podjęcia działań mających na celu poprawę sytuacji kadrowej w ochronie zdrowia. Zaznaczyły, że brakuje rozwiązań prawnych gwarantujących sprawiedliwe wynagrodzenie dla pielęgniarek i położnych.
Podczas protestu mówcy zwracali uwagę na wiek pielęgniarek, brak odpowiedniej liczby personelu do obsady dyżurów oraz nierówności w wynagrodzeniach w zależności od posiadanych kwalifikacji. Na scenie ustawiono wózek inwalidzki z makiety pielęgniarek, symbolizujący brak nowych pracowników w zawodzie.
Projekt obywatelski, który popierały protestujące pielęgniarki, proponował zmiany w systemie wynagradzania pielęgniarek, uwzględniające posiadane kwalifikacje. Ministerstwo Zdrowia zapowiedziało brak środków na proponowane podwyżki, co spotkało się z dezaprobatą ze strony OZZPiP.
Pielęgniarki oczekują na podjęcie dialogu z premierem i rządzącymi w celu poprawy warunków pracy i wynagrodzeń w ochronie zdrowia. Ta demonstracja pokazała determinację pielęgniarek w walce o godne warunki pracy i sprawiedliwe wynagrodzenia.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.