Powracający zdobywca Oscara po kilkuletniej przerwie: Aktorstwo to relaksująca odskocznia
Po sześciu latach nieobecności w Hollywood, Matthew McConaughey powraca na ekrany kin. Słynny aktor, który swoimi niezapomnianymi rolami zdobył serca milionów widzów, postanowił ponownie stanąć przed kamerą w kryminalnym thrillerze „The Rivals of Amziah King” w reżyserii Andrew Pattersona.
Film opowiada historię charyzmatycznego plantatora z Oklahomy, który po latach spotyka swoją adoptowaną córkę. W obsadzie obok Matthew McConaugheya znaleźli się między innymi Kurt Russell i Angelina LookingGlass. Światowa premiera produkcji odbyła się 10 marca na festiwalu filmowym South by Southwest w Austin.
W rozmowie z serwisem Variety, McConaughey podzielił się refleksjami na temat swojego powrotu do branży filmowej. Aktor, który w 2014 roku opuścił Los Angeles, aby z rodziną przenieść się do Teksasu, wykorzystał czas z dala od blasku fleszy na spędzenie czasu z najbliższymi.
Podczas swojej przerwy od aktorstwa, McConaughey napisał pamiętnik zatytułowany „Greenlights”, który zadebiutował jesienią 2020 roku. W swojej książce aktor szczerze ujawnił wiele swoich myśli i przeżyć, co skłoniło go do bycia szczerym zarówno wobec siebie, jak i swoich czytelników.
Gra w filmie Pattersona ożywiła w McConaugheyu miłość do aktorstwa. Aktor przyznał, że pełnienie roli przypomniało mu, jak bardzo czerpie satysfakcję z pracy na planie filmowym. Ponadto, zdaje sobie sprawę, że jest w tej dziedzinie bardzo zdolny, co sprawia, że aktorstwo jest dla niego jak wakacje.
W przyszłym roku na ekranie zobaczymy kolejną produkcję z udziałem tego utalentowanego aktora. McConaughey zagra u boku Woody’ego Harrelsona w 10-odcinkowej komediowej serii „Brother from Another Mother”, produkowanej dla Apple TV+.
W tej fabularyzowanej serii, Harrelson przeprowadza się z rodziną na ranczo McConaugheya w Teksasie. Gdy obie rodziny zamieszkają pod jednym dachem, ich przyjaźń zostanie wystawiona na próbę. Za kamerą stanie Jason Winer, który ma na swoim koncie takie sukcesy jak „Współczesna rodzina”.
Nie możemy się doczekać, aby zobaczyć, jak Matthew McConaughey i Woody Harrelson będą współpracować w tym świeżym projekcie telewizyjnym. Premiera serialu nie została jeszcze ustalona, ale na pewno będziemy czekać z niecierpliwością na jego debiut na platformie streamingowej.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.
