Powyżej 1000 groźnych dolin w gminie – alarmujące zagrożenie dla mieszkańców.
Bolesław nagle stracił nowy fragment obwodnicy, który został zatopiony w wyniku powstania zbiornika o powierzchni ponad dziesięciu hektarów. Zespół ekspertów z Państwowego Instytutu Geologicznego pracuje intensywnie w tym obszarze, aby zbadać przyczyny tego zjawiska. Mapa przygotowana przez Centrum Geozagrożeń obrazuje skalę problemu – w rejonie olkuskim odnotowano już 1260 zapadlisk, z czego ponad dwieście znajduje się w pobliżu domów i kluczowej infrastruktury. Większość tych zapadlisk jest rezultatem dawnej działalności górniczej, głównie eksploatacji kopalni cynku i ołowiu, która została zakończona pięć lat temu.
Mieszkańcy są obecnie zaniepokojeni sytuacją w gminie, zwłaszcza na północy, gdzie znajdowała się kopalnia Olkusz Pomorzany. Chociaż znane są obszary zagrożone zapadliskami, istnieje również ryzyko reaktywacji starych wyrobisk górniczych. Tymczasem w Sławkowie sytuacja jest stosunkowo stabilna, jednak zagrożone są inne tereny. Ekspertów z Głównego Instytutu Górnictwa zarejestrowali dwanaście nowych zapadlisk na obszarach dawnego zagłębia górniczego Górnośląskiego Zagłębia Węglowego. Ostatnio pojawił się również lej w Jaworznie.
Całe społeczności lokalne zaczynają martwić się, że ich tereny są podatne na podobne zjawiska, co może stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców oraz dla infrastruktury. Konieczne są dalsze badania i monitorowanie obszarów górniczych, aby przewidzieć ewentualne zagrożenia i podjąć odpowiednie środki zapobiegawcze. Istotne jest także utrzymanie pomocy odwadniającej, które mogą zapobiec powstawaniu kolejnych zapadlisk w przyszłości.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.
