
Prezydent Zełenski zaproponował Putinowi wymianę terytoriów
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w rozmowie z brytyjskim dziennikiem „The Guardian” wyraził gotowość do potencjalnej wymiany terytorialnej z Rosją, proponując zwrócenie części obwodu kurskiego, który obecnie kontrolowany jest przez armię ukraińską. Zełenski powiedział, że jest otwarty na negocjacje dotyczące wymiany terytoriów i jeszcze nie zdecydował, o które konkretne obszary poprosić Rosję. Podkreślił jednak, że wszystkie terytoria Ukrainy są dla niego ważne, nie ma więc priorytetów.
W odpowiedzi na te słowa rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow przekonywał, że część Ukrainy już stała się częścią Rosji, sugerując, że istnieje znacząca liczba mieszkańców Ukrainy pragnących przyłączenia do Rosji. Wypowiedzi te odnoszą się również do słów byłego prezydenta USA Donalda Trumpa, który sugerował, że Ukraina może w przyszłości zostać wchłonięta przez Rosję. Trumpowi zarzucano brak zdecydowanej postawy wobec agresji Rosji na Ukrainie.
W międzyczasie administracja Trumpa wywiera presję na sojuszników w NATO, aby zwiększyli wydatki na obronę i zwiększyli wsparcie dla Ukrainy w obliczu ciągłej agresji ze strony Rosji. Podczas zbliżającego się spotkania ministrów obrony państw NATO w Brukseli ma zostać omówione wsparcie dla Ukrainy oraz zwiększenie zaangażowania Sojuszu w regionie.
Na szczycie NATO w Waszyngtonie zeszłego roku przywódcy Sojuszu obiecali Ukrainie co najmniej 40 mld euro na zapewnienie bezpieczeństwa poprzez proporcjonalne składki. Rzeczniczka NATO Allison Hart podkreśliła, że sojusznicy przekroczyli to zobowiązanie, przekazując Ukrainie ponad 50 mld euro pomocy na bezpieczeństwo do 2024 roku, z czego ponad połowa pochodzi od europejskich sojuszników i Kanady.
W obliczu rosnącego napięcia między Ukrainą a Rosją oraz działań administracji Trumpa w kierunku zwiększenia wsparcia dla Ukrainy, sytuacja na wschodniej flance NATO staje się coraz bardziej napięta. Zełenski próbuje znaleźć rozwiązanie pokojowe przez negocjacje terytorialne, podczas gdy Rosja utrzymuje swoje stanowisko wobec aneksji Krymu i zbrojnego konfliktu na wschodnich terenach Ukrainy. Patrząc w przyszłość, sytuacja międzynarodowa w regionie wymaga wspólnych działań i jednoznacznych stanowisk, aby zapobiec eskalacji konfliktu i przywrócenia stabilności na Ukrainie.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.