Problemy z zakupem generatorów dla Ukrainy w czasie rządów PiS. Nadużycia i zaniżanie cen.
Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF) ujawnił, że zakończone śledztwo w sprawie nieprawidłowości przy zakupie i dostawie generatorów prądu do obszarów na Ukrainie dotkniętych niedoborami energii elektrycznej doprowadziło do zatrzymania co najmniej trzech osób. Dyrektor generalny OLAF-u, Ville Itala, podkreślił znaczenie ochrony środków UE przekazywanych Ukrainie, zaznaczając, że przy wsparciu dla tego kraju każde euro ma dużą wagę.
Zgodnie z informacjami udostępnionymi przez OLAF, śledztwo rozpoczęte w lipcu 2023 roku wykazało nieprawidłowości w procesie zamówień publicznych prowadzonych przez RARS. Ceny generatorów zostały zawyżone, a niektórzy wykonawcy otrzymywali nawet o 40 proc. więcej pieniędzy niż wynosiły faktyczne koszty zakupu. To wszystko doprowadziło do znacznego nadużycia finansowego w ramach projektu o wartości 114 mln euro, finansowanego ze środków UE.
OLAF zalecił odzyskanie ponad 91 mln euro, które miały zostać przeznaczone na ten projekt, oraz zabezpieczenie 22 mln euro przed niesłusznym wydaniem. Owa kwota miała zostać przekazana nienależnie wykonawcom bez odpowiednich gwarancji, co stanowiło poważne ryzyko finansowe dla funduszy UE. Urząd podkreślił również, że RARS odmówiło współpracy po rozpoczęciu dochodzenia, naruszając tym samym zasady przejrzystości, konkurencji i zarządzania finansami.
Ochrona środków przekazywanych Ukrainie, jak zaznaczył Ville Itala, jest nie tylko kwestią uczciwego wykorzystania pieniędzy podatników, ale także ważną sprawą bezpieczeństwa. Dzięki działaniom podjętym przez OLAF, we współpracy z CBA i polską prokuraturą, udało się skutecznie zabezpieczyć interesy finansowe UE. Dochodzenie w sprawie RARS wzbudziło wiele kontrowersji, a ujawnione nadużycia mogą mieć daleko idące konsekwencje dla wszystkich zaangażowanych stron.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.
