Proces alkocelebrytów Janusza P. i Jakuba W. rozpoczął się przed sądem
Poniedziałkowa rozprawa w sprawie nielegalnej reklamy alkoholu nie miała pozytywnego zakończenia dla oskarżonych. Żaden z nich nie stawił się na sali sądowej, co skłoniło ich pełnomocników do wnioskowania o umorzenie postępowania. Twierdzili oni, że brak jest znamion czynu zabronionego, a Janusz P. zawsze uzyskiwał zgodę kancelarii prawnych przed publikacją reklam w mediach społecznościowych. Prokuratura jednak kwestionowała jednostronne opinie prawne, co skutkowało odrzuceniem wniosku o umorzenie postępowania przez sędziego Łukasza Ziołę.
Adwokat Krzysztof Nowiński, reprezentujący Fundację Bezpieczna Polska dla Wszystkich, która również brała udział w procesie jako strona społeczna, twierdził, że nie ma pewności, czy opinie dotarły do Janusza P. i zwracał uwagę na wysokie emocje społeczne związane z tą sprawą. Mimo prób wyłączenia Fundacji z udziału w postępowaniu, wniosek ten został odrzucony przez sędziego.
Proces byłych celebrytów, Jakuba W. i Tomasza Cz., dotyczący nielegalnej reklamy alkoholu został zawieszony na kolejny termin rozprawy, który wyznaczono na 28 sierpnia. Oskarżeni będą wówczas zobowiązani do złożenia wyjaśnień w sprawie.
Akt oskarżenia przeciwko Januszowi P., Jakubowi W. i Tomaszowi C. dotyczył reklamowania napojów alkoholowych w sposób sprzeczny z przepisami ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Oskarżeni mieli na swoich profilach społecznościowych publikować materiały reklamowe, w których opisywali walory smakowe alkoholi, informowali o miejscach zakupu i cenach.
W maju ubiegłego roku Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia wydał wyrok nakazowy, nakładając na oskarżonych kary grzywny w wysokości 80 tys. zł dla Janusza P. oraz po 70 tys. zł dla Jakuba W. i Tomasza Cz. Jednakże, ze względu na nieobecność oskarżonych na rozprawie, proces został zawieszony, a dalszy jego przebieg pozostaje niepewny.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.