Prognoza cen paliw na listopad: analitycy przekonani o stabilizacji sytuacji

„Zwiększające się rachunki za tankowanie mogą być wynikiem trwającej niepewności dotyczącej kolejnych podwyżek cen paliw na stacjach w ostatnich dniach października” – diagnozują analitycy Refleksu w najnowszym raporcie. Podkreślają, że mimo dostrzegalnych wzrostów, ceny paliw nadal są niższe niż w analogicznym okresie ubiegłego roku i spodziewają się, że taka sytuacja utrzyma się także w kolejnych miesiącach.

Refleks informuje, że od początku miesiąca nastąpił znaczący wzrost cen autogazu, średnio o około 21 gr na litrze, podczas gdy ceny benzyny i diesla wzrosły średnio o 15 i 19 gr na litrze. „Odnotowane zmiany cenowe są odczuwalne dla kierowców, jednak warto zauważyć, że ceny paliw wciąż pozostają relatywnie niższe niż rok temu” – komentują analitycy.

Według danych Refleksu, średnie ceny paliw na stacjach paliw na dzień 24 października to dla benzyny bezołowiowej 95 6,07 zł/l, bezołowiowej 98 6,82 zł/l, oleju napędowego 6,13 zł/l, a autogazu 3,06 zł/l. W ciągu ostatniego tygodnia ceny benzyny wzrosły o 4-5 gr/l, diesel o 2 gr/l, a autogazu o 6 gr/l.

Analitycy przypominają, że rok temu ceny paliw dynamicznie rosły w okresie od połowy października do końca pierwszej dekady listopada. W sumie, benzyna Eurosuper 95 zdrożała o 48 gr, a olej napędowy o 58 gr na litrze.

Na rynku ropy naftowej sytuacja jest rozdarta między obawami o spadek popytu i wzrost podaży, a ryzykiem ograniczeń podaży w przypadku eskalacji konfliktów na Bliskim Wschodzie. Ceny grudniowej serii kontraktów na ropę Brent obecnie oscylują wokół 74,50 dol. za baryłkę, nieznacznie drożej niż przed tygodniem.

Analitycy zwracają uwagę na wzrost światowego popytu na ropę, który według Standard Chartered może sięgnąć 1,45 mln baryłek dziennie w tym roku. Eksperci prognozują, że sierpień był trzecim kolejnym miesiącem, kiedy konsumpcja ropy naftowej osiągnęła rekordowy poziom wynoszący 103,79 mln baryłek dziennie.

Prognozy Międzynarodowego Funduszu Walutowego (IMF) wskazują, że średnia cena ropy naftowej w tym roku może wynieść 81 dol. za baryłkę, co oznacza niewielki wzrost w porównaniu z poprzednim rokiem. Perspektywa tych zmian na rynku ropy naftowej pozostaje niejednoznaczna, a decyzje organizacji OPEC+ oraz rozwój sytuacji na Bliskim Wschodzie będą kluczowe dla kształtowania cen paliw w najbliższych miesiącach.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.