
Prokurator MTK jako pierwszy poddany sankcjom prezydenta Trumpa
Donald Trump podjął w czwartek kontrowersyjną decyzję, podpisując rozporządzenie nakładające sankcje na Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK), który ściga zbrodnie wojenne. Rozporządzenie dotyczy również prokuratora MTK, Karima Khana, co spotkało się z falą krytyki ze strony społeczności międzynarodowej.
Mimo że MTK uważa się za instytucję walczącą o sprawiedliwość i odpowiedzialność za zbrodnie wojenne, Trump postanowił zawetować działania tej organizacji poprzez nałożenie sankcji na jej prokuratora. Sankcje te mają obejmować zakazy podróży i zamrożenie aktywów, co może skutkować ograniczeniem możliwości działania MTK.
Na świecie zapanowało zaniepokojenie decyzją Trumpa, który broni premiera Izraela, Benjamina Netanjahu, przed postawieniem go przed MTK. Netanjahu jest oskarżany o brutalne działania w Strefie Gazy, które miały miejsce po ataku terrorystycznym Hamasu. Trump uznaje Netanjahu za sojusznika i jest gotowy bronić go przed międzynarodowymi organami sprawiedliwości.
Ostrzeżenia przed sankcjami nałożonymi na MTK napłynęły również ze strony 79 krajów z całego świata, w tym takich jak Brazylia, Kanada, Dania, Meksyk czy Nigeria. Wspólny list tych państw podkreśla, że sankcje te mogą spowodować wzrost bezkarności za najpoważniejsze przestępstwa i podważenie międzynarodowych rządów prawa.
Kwestia ta rodzi wiele kontrowersji i wątpliwości co do przyszłości sprawiedliwości międzynarodowej. Czy rozporządzenie Trumpa będzie miało długofalowe konsekwencje dla MTK i walki z bezkarnością za zbrodnie wojenne? Czas pokaże, jak potoczą się wydarzenia w kontekście tej kontrowersyjnej decyzji amerykańskiego prezydenta.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.