
Prokuratura interweniuje w sprawie groźb wobec prezesa klubu sportowego
Effori wysłał e-maila do prezydenta Szczecina, Piotra Krzystka, 1 marca. Siedem dni później, podobna wiadomość dotarła do Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie. Tego samego dnia w Prokuraturze Rejonowej Szczecin-Zachód rozpoczęto postępowanie w związku z treścią przesłanej przez prezesa wiadomości e-mail dotyczącej wydarzeń z dnia 1 marca 2025 roku na Stadionie Miejskim im. Floriana Krygiera podczas meczu Pogoń – Lech.
Prokuratura zajmie się groźbami, które rzekomo zostały skierowane wobec prezesa klubu oraz jego małżonki. Wiadomość zawierała również żądanie podpisania dokumentów mających na celu przeniesienie własności pakietu akcji Spółki na byłego prezesa zarządu. Prokurator próbował skontaktować się z Efforim w celu umówienia terminu stawienia się i złożenia zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, jednakże obecny prezes Pogoni nie odpowiadał na e-maile.
Aktualnie postępowanie w sprawie groźb karalnych zostało zarejestrowane w Prokuraturze Rejonowej Szczecin-Zachód i będzie prowadzone w kierunku występku zgodnie z artykułem 190 § 1 Kodeksu karnego. W toku postępowania, organy ścigania będą dążyć do przesłuchania Nilo E. oraz uzyskania od niego wniosku o ściganie. Jest to istotna czynność procesowa, która wpłynie na dalszy bieg postępowania.
Od 14 lutego Nilo Effori jest prezesem Pogoni, po tym jak jego spółka Sport Strategy And Investments Limited nabyła 85 procent akcji od byłego prezesa klubu, Jarosława Mroczka. Jednakże, brytyjski podmiot do tej pory nie spłacił wymaganych rat zawartych w umowie kupna akcji. 11 marca Effori ogłosił, że znalazł nowego inwestora i niedługo spłaci wszystkie zaległości wobec wierzycieli i zawodników.
Zarówno klub, jak i prezes Effori przeżywają obecnie trudny okres, związany zarówno z problemami finansowymi, jak i zaangażowaniem w postępowaniu prowadzonym przez prokuraturę. Sytuacja w Pogoni Szczecin wydaje się być napięta, a jej rozwiązanie może mieć duże znaczenie dla przyszłości klubu.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.