Protest wobec sklepów popularnej sieci handlowej związany ze sprawą sanktuarium maryjnego

Przed sklepami sieci Lidl w różnych miastach Polski odbyły się protesty przeciwko budowie centrum dystrybucyjnego w Gietrzwałdzie. W Olsztynie manifestujący trzymali transparenty z napisami wzywającymi do zatrzymania budowy oraz apelującymi o zachowanie zabytkowego terenu. Antoni Górski z Komitetu Obrony Gietrzwałdu obawia się, że planowane centrum dystrybucyjne zrujnuje teren i zniszczy krajobraz.

Protestujący obawiają się, że planowane centrum dystrybucyjne Lidl w Gietrzwałdzie zaszkodzi lokalnemu środowisku naturalnemu oraz szkodliwie wpłynie na zabytkową aleję pielgrzymów. Według nich, inwestycja spowoduje zniszczenie przestrzeni oraz utratę wartości kulturowych i historycznych znajdujących się na terenie wsi.

Do manifestacji dołączyli mieszkańcy gminy Gietrzwałd, ekolodzy oraz osoby związane z ruchami prawicowymi i katolickimi, jednocześnie wyrażając swoje niezadowolenie z planów budowy nowego obiektu handlowego. Twierdzą, że teren ten powinien być zachowany jako miejsce pielgrzymek i kultu religijnego, a nie przeznaczony na cele komercyjne.

W odpowiedzi na protesty, Biuro prasowe Lidla podkreśliło, że planowana inwestycja spełnia wymogi miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego oraz nie przewiduje utworzenia składowiska odpadów na terenie Gietrzwałdu. Firma betonuje również, że nowe centrum dystrybucji stworzy ponad 200 nowych miejsc pracy dla lokalnej społeczności.

Gietrzwałd to jedno z najważniejszych miejsc kultu religijnego na Warmii i Mazurach, znane głównie ze wspomnianych objawień Matki Bożej w 1877 roku. Sanktuarium maryjne przyciąga co roku tysiące pielgrzymów zarówno z Polski, jak i z zagranicy. Dlatego też planowana inwestycja budowy centrum dystrybucyjnego budzi wiele kontrowersji i opozycji wśród lokalnej społeczności i organizacji społecznych.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.