Polityka

Protesty Rosjan przeciwko wojnie i Putinowi w wielu miastach – ludzie mają dość!

Dzisiejszy antywojenny marsz rozpoczął się o godzinie 14 i przyciągnął uwagę około 1800 osób, według szacunków niemieckiej policji. Funkcjonariusze policji pilnują przebiegu marszu oraz dbają o bezpieczeństwo uczestników. Niestety, doszło już do incydentów słownych z przeciwnikami tej inicjatywy.

Ambasador Ukrainy w Niemczech wydał krytyczny felieton w gazecie „Zeit”, w którym wyraził swoje zaniepokojenie antywojennym marszem. Jego zdaniem, wydarzenie to ma charakter czysto PR-owy i ma na celu zdobycie uwagi Niemców, a nie rzeczywiste wsparcie społeczeństwa rosyjskiego.

Podobne marsze odbywają się również w innych miastach, takich jak Warszawa, Praga, Erywań, a nawet w Australii i USA. Uczestnicy tych demonstracji jasno wyrażają swoje przeciwność wojnie i rządom Putina.

Marszowi towarzyszyły mów ciekawe przemówienia, w których padły mocne słowa krytyki pod adresem Putina. Julia Nawalna nazwała go mordercą, natomiast Władimir Kara-Murza wskazał na dramatyczną sytuację na Ukrainie, gdzie każdego dnia giną niewinni ludzie i niszczone są miasta.

Organizatorzy marszu podkreślają, że w obecnej sytuacji w Rosji nie ma możliwości organizowania legalnych protestów i dlatego takie wydarzenie jest niezmiernie ważne. Mimo kontrowersji i różnic zdań, jedno jest pewne – głosy sprzeciwu wobec wojny i reżimu Putina nadal są głośno wyrażane na ulicach różnych miast na całym świecie.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.

Pokaż więcej

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu zrzesza ze sobą osoby prywatne oraz firmy. STO prowadzi strony MojPrawnik24.pl oraz Ekonomia365.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *