Polityka

Protesty za i przeciw Le Pen w Paryżu: manifestacje podzielone na zwolenników i przeciwników

Wielu uczestników obu demonstracji zgromadziło się na ulicach Francji z jednego powodu – oburzenia wyrokiem sądu wobec Marine Le Pen. Polityczka została skazana za defraudację środków publicznych i objęta pięcioletnim zakazem kandydowania w wyborach. W odpowiedzi na tę decyzję, Le Pen zapowiedziała odwołanie, co spotkało się z różnymi reakcjami w społeczeństwie.

Na placu Republiki odbyła się demonstracja zorganizowana przez skrajnie lewicową partię Francja Nieujarzmiona, jako kontrmanifestacja wobec zgromadzenia Zjednoczenia Narodowego, partii Marine Le Pen. Lider LFI, Jean-Luc Mélenchon, ogłosił, że w proteście wzięło udział 15 tysięcy osób, jednak szybko okazało się, że nie była to liczba rekordowa. Na placu pojawiło się wiele młodych osób oraz rodziny z dziećmi, które wyrażały swoje poparcie dla ruchu lewicowego. Przemawiający działacze podkreślali równość wobec prawa i sprzeciw wobec korupcji.

Z kolei na placu Vauban tłum zgromadził się w obronie Marine Le Pen, z inicjatywy Zjednoczenia Narodowego, skrajnie prawicowej partii. Uczestnicy wiecu trzymali flagi narodowe i argumentowali, że przybyli bronić wolności oraz wartości swojej partii. Niektórzy z nich zwracali uwagę na rzekome oszustwa podczas ubiegłorocznych wyborów parlamentarnych i wyrazili przekonanie, że głos skrajnej prawicy został wówczas zmanipulowany.

W obu zgromadzeniach można było zauważyć głębokie podziały społeczne wśród Francuzów, którzy dzielili się na zwolenników lewicy i prawicy. Wielu demonstrujących wyrażało swoje zaniepokojenie obecną sytuacją polityczną i podkreślało konieczność walki o swoje przekonania i wartości. Pomimo podziałów, obie strony zgromadzonych wyrażały gotowość do uczestniczenia w życiu politycznym kraju i wyrażania swoich opinii.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.

Pokaż więcej

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu zrzesza ze sobą osoby prywatne oraz firmy. STO prowadzi strony MojPrawnik24.pl oraz Ekonomia365.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *