Przekazanie byłego prezydenta przed Trybunał w sprawie zbrodni ludobójstwa
„Rodrigo Roa Duterte, urodzony 28 marca 1945 roku, został przekazany MTK” – poinformowano w komunikacie kilka minut po wylądowaniu samolotu z byłym prezydentem Filipin w Rotterdamie. 79-letni Duterte będzie czekał na proces w areszcie MTK w nadmorskiej dzielnicy Hagi. Polityk został we wtorek zatrzymany na międzynarodowym lotnisku w Manili na podstawie nakazu wydanego przez MTK w sprawie zarzutów dotyczących „zbrodni przeciwko ludzkości, zdefiniowanej jako morderstwo”.
MTK uznał w nakazie aresztowania, że Duterte ponosi odpowiedzialność karną za zabójstwo co najmniej 43 osób podczas brutalnej kampanii antynarkotykowej w okresie od listopada 2011 roku, kiedy był on jeszcze burmistrzem miasta Davao na południu Filipin, do marca 2019 roku, czyli już w czasie swej prezydentury.
Według danych rządu Filipin, do końca kwietnia 2021 roku siły bezpieczeństwa tego państwa zabiły podczas tajnych operacji 6117 osób, zwłaszcza biednych mężczyzn podejrzanych o posiadanie narkotyków. Prokuratorzy MTK szacują liczbę ofiar śmiertelnych na 12-30 tys.
W marcu 2018 roku Duterte podjął decyzję, że Filipiny nie będą już państwem-stroną Statutu Rzymskiego MTK, dzięki czemu – według krytyków – chciał uniknąć osobistej odpowiedzialności za swoje zbrodnie. Zgodnie z procedurą wystąpienia ze Statutu MTK zachowuje jednak jurysdykcję dotyczącą czynów zabronionych, które zostały popełnione w okresie członkostwa danego państwa – czyli, w tym przypadku, od 2016 do 2019 roku, gdy decyzja o wystąpieniu Filipin nabrała mocy prawnej.
Decyzja o aresztowaniu byłego prezydenta Duterte wzbudziła wiele kontrowersji zarówno wśród jego zwolenników, jak i przeciwników. Rząd Filipin zapewnia, że cała kampania antynarkotykowa była prowadzona zgodnie z prawem i była jedynie działaniem mającym na celu ochronę obywateli przed wpływem szkodliwych substancji.
Jednakże organizacje praw człowieka, jak Amnesty International czy Human Rights Watch, regularnie krytykują rządy Duterte za naruszenia praw człowieka i liczne przypadki nadużyć władzy. Wciąż nieustalone są losy tysięcy osób, które zginęły w ramach walki z narkotykami na Filipinach.
Proces byłego prezydenta przed MTK będzie miał ogromne znaczenie nie tylko dla sprawiedliwości w samym kraju, ale również dla przestrzegania międzynarodowych standardów praw człowieka. Duterte jest pierwszym byłym prezydentem, który stanął przed trybunałem międzynarodowym z zarzutami o zbrodnie przeciwko ludzkości. Jego proces będzie śledzony z uwagą przez cały świat.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.
