
Putin udał się do obwodu kurskiego, aby omówić sytuację związana z okrążeniem ukraińskich sił zbrojnych.
Wizyta Putina w jednym z posterunków dowodzenia grupy kurskiej została udokumentowana przez służby prasowe Kremla, na które powołuje się niezależny portal Meduza. W trakcie tej wizyty, rosyjski lider spotkał się z Gierasimowem i omawiał sytuację na froncie wschodnim, gdzie trwają walki pomiędzy siłami rosyjskimi a ukraińskimi.
Według raportu szefa sztabu generalnego, armia rosyjska schwytłało 430 ukraińskich żołnierzy, którzy poddali się w obliczu bezcelowości dalszego oporu. Putin nakazał traktowanie ich jak terrorystów zgodnie z rosyjskim prawem, co oznacza, że mogą być im grozić surowe kary. Jednocześnie dowódca armii Ukrainy, Ołeksandr Syrski, zapowiedział kontynuację walk w kurskim tak długo, jak będzie to konieczne.
Putin, informowany przez Gierasimowa, że wojska rosyjskie zajęły ponad tysiąc kilometrów kwadratowych terenu i odbiły 24 osady, postanowił zawalczyć o wyzwolenie całego terytorium obwodu kurskiego. Rosyjski lider postawił sobie za zadanie pokonanie wroga w jak najkrótszym czasie i zdecydowanie zakończenie walk w regionie.
Jednakże według szefa projektu analitycznego, ukraińskie siły systematycznie wycofują się z regionu kurskiego, co oznacza, że operacja wojskowa prawdopodobnie dobiega końca. Siły ukraińskie, działające od sierpnia ubiegłego roku w obwodzie kurskim, wkroczyły nieoczekiwanie, co spowodowało reakcję Rosjan i konflikt na tym terenie.
Mimo trudności i strat, ukraińskie wojsko nadal stara się oszczędzać życie żołnierzy i kontrolować sytuację na froncie wschodnim. Konflikt między Rosją a Ukrainą nadal trwa, a sytuacja na froncie jest nadal dynamiczna. Czy i kiedy dojdzie do zakończenia walk w obwodzie kurskim, pozostaje niepewne. Jednak obie strony konfliktu zdają się być zdeterminowane, by osiągnąć swoje cele i wygrać tę bitwę.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.