Reakcja Białego Domu na izraelskie ataki budzi oburzenie
Prezydent Joe Biden wyraził swój głęboki smutek i przekazał kondolencje po tragicznej śmierci siedmiu wolontariuszy organizacji World Central Kitchen podczas rozmowy telefonicznej z założycielem Joe’em. Rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre poinformowała, że prezydent uważa za ważne docenić wkład WCK w pomoc dla ludzi w Strefie Gazy i na całym świecie.
W trakcie wtorkowego briefingu prasowego John Kirby, rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego, wyraził swoje „oburzenie” z powodu izraelskiego ataku, który spowodował śmierć wielu pracowników organizacji pomocy humanitarnej. Kirby oczekuje szybkiego wyjaśnienia incydentu i stwierdził, że USA oczekują odpowiedniego rozliczenia za tę tragedię.
Mówiąc o liczbie zabitych pracowników WCK, Kirby podkreślił, że jest to jedna z najgorszych tragedii dla wolontariuszy w najnowszej historii świata. Chociaż nie ma jeszcze dowodów na to, czy atak był celowy, doniesienia o trzykrotnym ostrzale pracowników WCK są niepokojące.
Dodatkowo Kirby odrzucił pomysł uzależnienia dostarczania uzbrojenia Izraelowi od spełniania warunków dotyczących ochrony cywilów. USA konsekwentnie komunikuje władzom Izraela, że oczekuje większych starań na rzecz ochrony cywilów, a obecne podejście przynosi efekty.
Rzecznik NSC potwierdził także, że wśród ofiar było także obywatelstwo USA i Kanady, i Departament Stanu skontaktował się z rodziną ofiar. Ostateczna liczba zabitych może niestety jeszcze wzrosnąć, co sprawia, że ta tragiczna sytuacja staje się jeszcze bardziej przytłaczająca.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.
