
Real Madrid ahead of Barcelona in title race, Mbappe closing in on Lewandowski
Po emocjonujących 66 godzinach od zakończenia dramatycznego meczu z Atletico w 1/8 finału Ligi Mistrzów, „Królewscy” szybko musieli się zregenerować i stawić czoła swojemu kolejnemu rywalowi w La Liga. Mimo trudności i początkowych strat, udało im się odwrócić losy spotkania i wywalczyć cenne trzy punkty. Juan Foyth dał gospodarzom prowadzenie w siódmej minucie, ale gwiazda meczu – Kylian Mbappe, szybko odpowiedział dwoma trafieniami, dając Realowi prowadzenie i zapewniając zwycięstwo.
Dzięki temu zwycięstwu Real Madryt awansował na pierwsze miejsce w tabeli La Liga, z 60 punktami na koncie. Barcelona traci trzy punkty, ale ma jeszcze do rozegrania dwa zaległe spotkania. Na trzecim miejscu plasuje się Atletico z 56 punktami, a na piątym Villarreal z 44 punktami.
W nadchodzącym niedzielnym starciu na Wanda Metropolitano, trzecia drużyna w tabeli zmierzy się z drugą. Ekipa Roberta Lewandowskiego i Wojciecha Szczęsnego odzyskała formę w tym roku i szybko wskoczyła na prowadzenie w lidze. Po udanych występach w Lidze Mistrzów i Pucharze Króla Hiszpanii, mają nadzieję na kolejne zwycięstwo.
Duży udział w sukcesach Barcelony ma polski bramkarz, który nie doznał porażki w żadnym z 15 dotychczasowych meczów, w jakich wystąpił. To znaczący wkład w faworyzowaną „Dumę Katalonii”.
W sezonie, który obfituje w emocje i zwroty akcji, jednym z najbardziej wyczekiwanych starć będzie pojedynek pomiędzy Atletico a Realem Madryt. Po niedawnym odpadnięciu z Ligi Mistrzów, drużyna Diego Simeone będzie miała dodatkowy powód, by pokazać swoją siłę i determinację. Z kolei trener Barcelony, Hansi Flick, zwrócił uwagę swoim podopiecznym na konieczność zachowania koncentracji i unikania błędów, które mogą być wykorzystane przez rywala.
Obie drużyny będą miały również okazję się zmierzyć w rewanżowym meczu Pucharu Króla Hiszpanii, po remisie 4:4 w pierwszym starciu. Emocje sięgają zenitu, a kibice nie mogą się doczekać kolejnych spotkań i rozstrzygnięć na hiszpańskich boiskach.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.