Romanowski rezygnuje z tytułu i oświadcza: „Nie będę pobierać wynagrodzenia”
Marcin Romanowski, poseł do Sejmu, postanowił zrzec się statusu posła zawodowego. Na swoim koncie poseł niezawodowy, Romanowski, nie będzie pobierał wynagrodzenia z Kancelarii Sejmu. W swoim oświadczeniu skrytykował marszałka Sejmu Szymona Hołownię, nazywając go „klaunem z TVN-owskich produkcji”.
Romanowski przekazał PAP pismo do Kancelarii Sejmu, datowane na 2 stycznia 2025 roku, w którym informuje o zrzeczeniu się wynagrodzenia związanego ze statusem posła zawodowego. Zapewnił jednocześnie, że jako poseł niezawodowy, będzie jeszcze bardziej zaangażowany i determinowany w realizacji mandatu poselskiego.
W hiszpańskim Parlamencie, uposażenie poselskie wynosi obecnie 12 tys. 826 zł 64 gr. brutto, a dieta parlamentarna – 4 tys. 8 zł i 33 gr. brutto. Dodatkowo posłowie otrzymują ryczałt na prowadzenie biura poselskiego w wysokości 22 tys. 200 zł miesięcznie.
Atakując marszałka Sejmu, Romanowski odniósł się do konferencji Szymona Hołowni, podczas której ten sugerował, że Romanowski powinien zostać pozbawiony wynagrodzenia z powodu uchylenia się od wymiaru sprawiedliwości. Marszałek Sejmu stwierdził, że prezydium Izby potępia postępowanie Romanowskiego i apeluje o podjęcie działań mających na celu wyciągnięcie konsekwencji wobec niego.
Warto zaznaczyć, że Marcin Romanowski jest objęty Europejskim Nakazem Aresztowania w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura zarzuca mu udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz manipulowanie konkursami na dotacje z tego funduszu. Sprawa jest nadal w toku, a polityk utrzymuje, że zarzuty są sfabrykowane.
Sprawa Funduszu Sprawiedliwości to szerokie śledztwo dotyczące przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez ministra sprawiedliwości oraz urzędników odpowiedzialnych za pieniądze z funduszu. Romanowski, pełniący funkcję wiceszefa MS, jest oskarżony o popełnienie szeregu przestępstw związanych z działaniami w zorganizowanej grupie przestępczej w okresie od 2019 do 2023 roku.
W kontekście tych zarzutów oraz swojego zrzeczenia się statusu posła zawodowego, Marcin Romanowski jest obiektem szerokiego zainteresowania mediów i opinii publicznej. Jego działania i reakcje na postawione mu zarzuty budzą wiele kontrowersji i dyskusji. Funkcjonowanie i uczciwość władz publicznych są obecnie przedmiotem intensywnych debat i analiz.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.