
Rosja oskarża Europę o agresję: Nowa narracja z Kremla.
Według najnowszych informacji Instytutu Studiów nad Wojną, rosyjscy dyplomaci ostro odrzucili europejskie zaangażowanie w przyszłych negocjacjach pokojowych. Minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow oraz stały przedstawiciel Rosji przy ONZ, Wasilij Niebienzja, oskarżyli kraje UE o agresywne działania wobec Moskwy, próbując zmienić dotychczasową narrację. Rosyjskie zarzuty wobec NATO trzymają się antyzachodniej propagandy, a Kreml posuwa się do oskarżeń, że to Europa prowadzi wobec Rosji politykę agresji, a nie tylko Stany Zjednoczone.
Ostatnia Monachijska Konferencja Bezpieczeństwa wyraźnie pokazała różnice w podejściu Europy i USA do Rosji oraz Ukrainy. Kreml wydaje się wykorzystywać te napięcia, aby osłabić jedność Zachodu. Jednakże istotne jest teraz, jak UE i NATO zareagują na te oskarżenia oraz czy Zachód będzie w stanie zachować jedność wobec rosyjskich prób dezinformacyjnych.
Rosja nie ustępuje w swoich żądaniach wobec Ukrainy. Wasilij Niebenzya podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ oświadczył, że Ukraina „nieodwołalnie straciła” Krym oraz okupowane przez Rosję obwody doniecki, ługański, zaporoski i chersoński. Kreml domaga się uznania tej sytuacji przez Kijów oraz przekazania pozostałych części tych terytoriów, które wciąż znajdują się pod ukraińską kontrolą. Rosja wymaga demilitaryzacji Ukrainy i domaga się, aby kraj stał się państwem neutralnym, nieprzystępującym do żadnych sojuszy ani bloków bezpieczeństwa.
Minister spraw zagranicznych Rosji, Siergiej Ławrow, stanowczo odrzucił możliwość jakichkolwiek ustępstw terytorialnych w przyszłych negocjacjach, co podkreśla twardą linię Kremla. Jednakże reakcje zachodnich polityków na żądania Rosji są jednolite. Specjalny wysłannik prezydenta USA do Rosji i Ukrainy, Keith Kellogg, podkreślił, że Rosja musi dokonać ustępstw terytorialnych, jeśli chce zakończenia wojny. Sekretarz stanu USA, Marco Rubio, zaś zaznaczył, że prezydent Donald Trump dąży do zakończenia konfliktu w sposób gwarantujący suwerenność Ukrainy.
W świetle tych informacji, międzynarodowe reakcje na żądania Kremla stają się kluczowym elementem dyplomatycznego procesu. Zachód musi podjąć jednolite działania wobec Rosji, aby obronić suwerenność Ukrainy i zapobiec destabilizacji sytuacji na wschodniej granicy europejskiej. Jedyne wspólne działanie i stanowcza postawa Zachodu mogą przyczynić się do zakończenia konfliktu na Ukrainie i przywrócenia pokoju w regionie.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.