Rosja ponosi ogromne straty, ale Putin jest niezachwiany.
Dzięki zorganizowanej i profesjonalnej pracy naszych obrońców, łączne straty osobowe okupantów przekroczyły od początku tego roku 100 tysięcy – napisał w mediach społecznościowych głównodowodzący Sił Zbrojnych Ukrainy Ołeksandr Syrski. Codzienne raporty armii ukraińskiej informują, że w ciągu doby eliminowanych jest między 1000 a 1400 żołnierzy wroga, zabitych, rannych i wziętych do niewoli. Statystyki potwierdzają również raporty zachodnich wywiadów.
Rosyjskie dowództwo desperacko stara się odnieść jakikolwiek sukces na froncie, pomimo wysokich strat jakie ponosi. Według danych ukraińskich władz, Rosjanie wystrzelili w ciągu ostatniego tygodnia ponad 1020 dronów uderzeniowych, blisko 1360 kierowanych bomb lotniczych i kilkanaście rakiet różnego typu. Ataki były skoncentrowane głównie na obszarach czernihowskim, chersońskim, donieckim, harkowskim, dniepropietrowskim, odeskim, połtawskim, kijowskim, mikołajowskim, zaporoskim oraz sumskim.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podkreślił, że aby zakończyć wojnę jak najszybciej, konieczne jest kontynuowanie presji na Rosję. Wspólne działania, takie jak utrzymywanie i wzmocnienie sankcji, są niezbędne w celu wymuszenia zakończenia agresji. Ukraina, Europa, Ameryka i cały świat, dla których pokój jest priorytetem, muszą działać razem, aby zapewnić sprawiedliwy i trwały pokój. Trwające walki na Ukrainie są obecnie najbardziej intensywne i toczą się w strategicznych regionach, gdzie Rosjanie ponoszą ogromne straty, demonstrując determinację i gotowość Ukrainy do obrony swojej suwerenności i integralności terytorialnej.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.
