Rosja przekazuje Korei Północnej zaawansowaną technologię, której nie zbudowano we wcześniejszych przypadkach.
– Istnieją powody, żeby sądzić, iż Moskwa planuje dostarczyć Pjongjangowi zaawansowaną technologię satelitarną – oświadczył Blinken, naciskając na fakt, że Korea Północna jest już beneficjentem rosyjskiego sprzętu wojskowego oraz szkoleń. Sekretarz stanu przebywa obecnie w Korei Południowej w ramach swojej ostatniej zagranicznej wizyty przed zaprzysiężeniem Donalda Trumpa na kolejną kadencję prezydencką.
Wypowiedź Blinkena ma istotne znaczenie, gdyż Korea Północna niedawno przeprowadziła test rakiety balistycznej, a Władimir Putin może być bliski akceptacji programu nuklearnego Pjongjangu, co stanowiłoby znaczną zmianę w rosyjskiej polityce dotyczącej denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego. Od momentu podpisania paktu obronnego między Putinem a Kim Dzong Unem w czerwcu ubiegłego roku, sojusz między tymi dwoma reżimami staje się coraz silniejszy. W zamian za dostawy amunicji, rakiet oraz – według raportów zachodnich – przejście północnokoreańskich żołnierzy, Rosja wydaje się łamać sankcje poprzez wspieranie rozwoju satelitów i innych technologii wojskowych w Pjongjangu.
– Rosja podejmuje działania, które zagrażają stabilności w regionie i na skalę globalną – ostrzegł Blinken. Wołodymyr Zełenski twierdzi natomiast, że od początku walk zginęło lub zostało rannych 3800 żołnierzy z Pjongjangu, choć dane te nie zostały jeszcze oficjalnie zweryfikowane.
Ukraiński prezydent wielokrotnie zaznaczał, że liczy na szybsze zakończenie wojny po inauguracji prezydentury przez Trumpa, który w trakcie kampanii wyborczej obiecywał zakończenie konfliktu. Zełenski podziękował także zaangażowaniu miliardera Elona Muska, chociaż nie ujawnił szczegółów jego wsparcia.
Papież, wyraził swoje zdanie na temat polityki Trumpa w trakcie ich spotkania. Nowy kardynał właśnie przybył do Waszyngtonu, gdzie będzie pełnił swoje nowe obowiązki.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.