
Rosja rozgniewana po szczycie NATO: Reakcja Miedwiediewa.
Po ostatnim szczycie NATO, rosyjscy politycy i propagandyści wyrażali swoje negatywne opinie na temat ukraińskiej drogi do przystąpienia do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Wiceszef Rady Bezpieczeństwa Rosji i były prezydent Dmitrij Miedwiediew stwierdził, że „droga Ukrainy do NATO powinna zakończyć się zniknięciem Ukrainy albo zniknięciem NATO, a najlepiej i jednym i drugim”.
Odpowiedzią na to miało być milczenie i bez podjęcia żadnych działań. Sytuacja międzynarodowa i wydarzenia na froncie nie odbiły się na codziennym życiu Rosjan. Ambasador Polski w Rosji, Krzysztof Krajewski zwraca uwagę na brak reakcji społeczeństwa rosyjskiego na brutalne ataki armii rosyjskiej na niewinnych ludzi na Ukrainie.
W ostatnich tygodniach zauważono wzrost poparcia dla Władimira Putina w Rosji. Może to być spowodowane propagandą, która przedstawia wojnę z Ukrainą jako walkę o wolność Rosji i przeciwko Zachodowi. Badania socjologiczne pokazują, że coraz więcej Rosjan akceptuje brutalne działania Putina wobec Ukrainy, włączając w to możliwość użycia broni jądrowej.
Pomimo międzynarodowych protestów i sankcji, Rosja kontynuuje swoją agresywną politykę. W związku z tym, potrzebne są dalsze działania społeczności międzynarodowej w celu powstrzymania dalszej eskalacji konfliktu. Zjawisko wzrostu poparcia dla Putina wymaga analizy i zrozumienia, aby znaleźć skuteczne sposoby na pokojowe rozwiązanie konfliktu i przywrócenie stabilności w regionie.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.