Świat

Rosjanie grożą zniszczeniem Anglii trzema rakietami – czy to możliwe?

Reakcja Rosji na decyzję Stanów Zjednoczonych dotyczącą zezwolenia Ukrainie na używanie amerykańskich pocisków dalekiego zasięgu do atakowania celów głęboko na terytorium Rosji wywołała duże napięcie międzynarodowe. Dmitrij Pieskow, rzecznik Kremla, ostrzegł, że zgoda na użycie takiej broni przez Ukrainę może skutkować odpowiedzią nuklearną ze strony Rosji.

W odpowiedzi na to zagrożenie, prezydent Władimir Putin zatwierdził zaktualizowaną doktrynę nuklearną Rosji. W ramach tej nowej doktryny, Rosja sugeruje, że podstawą ataku nuklearnego może być „agresja na Federację Rosyjską i jej sojuszników ze strony dowolnego państwa niejądrowego przy wsparciu państwa nuklearnego”, a także masowy atak powietrzny, na przykład za pomocą dronów.

Decyzja Waszyngtonu została ujawniona 17 listopada przez agencję Reuters, a później potwierdzona przez dziennik „New York Times”. Według informacji, broń ma być użyta przeciwko wojskom rosyjskim i północnokoreańskim w regionie Kurska. Tego samego dnia, media społecznościowe zaczęły krążyć manipulowane nagrania oraz fałszywe informacje mające na celu eskalację napięcia i tworzenia atmosfery strachu.

Manipulacje te obejmowały wykorzystanie starych nagrań z wystąpień Władimira Putina, które zostały przedstawione jako aktualna odpowiedź Rosji na decyzję Ukrainy i Stanów Zjednoczonych. Dodatkowo, w internecie pojawiły się animacje symulujące uderzenia bombami atomowymi, sugerujące potencjalne konsekwencje wojny nuklearnej. Te przekazy propagandowe miały na celu wzmocnienie efektu odstraszającego i zastraszenie opinii publicznej.

Ekspert ds. rosyjskiej dezinformacji, dr Michał Marek, zwrócił uwagę na mechanizmy wykorzystywane przez rosyjską propagandę w celu manipulacji informacjami i tworzenia napiętej atmosfery. W obliczu rosnącej eskalacji retoryki i groźb ze strony Rosji, ważne jest zachowanie zimnej głowy i unikanie rozpowszechniania fałszywych informacji, które mogą prowadzić do further zwiększenia napięcia międzynarodowego.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.

Pokaż więcej

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu zrzesza ze sobą osoby prywatne oraz firmy. STO prowadzi strony MojPrawnik24.pl oraz Ekonomia365.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *