Rozdawanie cukierków z niebezpiecznymi dodatkami podczas Halloween – kolejne przypadki niedobrej zabawy
W piątek wieczorem w Gnieźnie doszło do niezwykle niebezpiecznego incydentu, którym zaniepokojona została matka 11-letniego chłopca. Dziecko otrzymało cukierek, który okazał się być zatruty – wewnątrz znajdowała się igła. Całe zdarzenie miało miejsce na osiedlu Skiereszewo, a chłopiec, chcąc zjeść podarunek, niestety natrafił na przerażający przedmiot.
Policja została natychmiast wezwana, a mundurowi podjęli śledztwo w tej sprawie. Celem funkcjonariuszy jest teraz ustalenie, kto mógł być odpowiedzialny za to okropne zachowanie, które stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia dzieci.
Niestety, podobne incydenty miały również miejsce na Pomorzu. Na Halloween dzieci na Kociewiu miały otrzymać cukierki, w których znaleziono ostre fragmenty metalu. Edwarda Rekowska, sołtyska Godziszewa, opublikowała w mediach społecznościowych informację oraz zdjęcia z tej makabrycznej sytuacji. Policja została poinformowana o całym zajściu.
Oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim, Marcin Kunka, potwierdził, że funkcjonariusze podjęli działania w tej sprawie. Wciąż trwa dochodzenie mające na celu ustalenie sprawców i zapobieżenie podobnym incydentom w przyszłości.
Policja prosi wszystkie osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje na ten temat, o kontakt z dyżurnym Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim lub numerem alarmowym 112. Ponadto, rodzice zostali zaapelowani o dokładne sprawdzenie zawartości podarunków otrzymywanych przez ich dzieci podczas Halloween, aby uniknąć ewentualnych zagrożeń.
Cała sytuacja budzi ogromne obawy i niepokój wśród społeczności lokalnej. Bezpieczeństwo dzieci musi być priorytetem, dlatego wszelkie podejrzane zachowania i incydenty tego typu muszą być zgłaszane i rozpatrywane przez właściwe organy ścigania. Ochrona najmłodszych przed potencjalnymi zagrożeniami powinna być priorytetem społeczeństwa.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.
