„Rozmowy dla najmłodszych – wpływ reżimu Putina na edukację dzieci”
Ministerstwo Edukacji Rosji rozważa aktualnie plany rozszerzenia programu patriotycznego na przedszkola, co stanowi część szerszego procesu militaryzacji społeczeństwa, inicjowanego przez reżim Władimira Putina. Lokalni urzędnicy w wielu regionach kraju już teraz nie czekają na oficjalne decyzje i wprowadzają sesje „Ważnych rozmów” również w przedszkolach.
Przykładem tego zjawiska jest obwód wołogdyński, gdzie nauczyciele ubierają dzieci w mundurki, dostarczają im zabawkową broń, udają, że bandażują ręce, puszcza patriotyczną muzykę i wprowadzają chwile ciszy, by uczcić pamięć „bohaterów”. Podobne praktyki mają miejsce również w innych regionach Rosji, jak Murmańsk, Rostów czy Kaliningrad. Dmitrij Cibiriew, założyciel projektu NeNormy, poświęconego walce z propagandą w szkołach, zauważa, że format tych lekcji ściśle odzwierciedla to, co dzieje się w szkołach, z coraz większym stopniem militaryzacji.
W tych „Ważnych rozmowach” nie brakuje przedstawicieli wojska, którzy weterani walk na Ukrainie opowiadają dzieciom o wojnie. Aktualnym głównym tematem jest oblężenie Leningradu podczas II wojny światowej. Często wykorzystuje się materiały z programów szkolnych, bez odpowiedniej adaptacji dla przedszkolaków.
Militaryzacja społeczeństwa ma miejsce w kontekście ogłoszenia 2025 roku „Rokiem Obrońcy Ojczyzny”, z okazji 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej. Kreml przedstawia wydarzenia na Ukrainie jako walkę z rzekomym nazizmem, odnosząc się do walki z III Rzeszą. Ostatnio w Wołogdzie postawiono pomnik sowieckiego dyktatora Józefa Stalina, bez konsultacji z mieszkańcami.
Cały ten proces służy budowie faszystowskiego państwa, co jest zdecydowanym krokiem w kierunku autorytaryzmu i ograniczenia wolności w Rosji. Osoby sprzeciwiające się tej propagandzie zauważają rosnące naciski na edukację patriotyczną wśród dzieci już od najmłodszych lat i apelują o zachowanie obiektywności w nauczaniu dziejów.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.
