
Rozmowy dotyczące Ukrainy osiągną szczyt w stolicy Polski
W trakcie briefingu w Katowicach, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski został zapytany o niedawną rozmowę kanclerza Niemiec Olafa Scholza z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Sikorski podkreślił, że Scholz natychmiast poinformował premiera Polski Donalda Tuska o treści tej rozmowy, która zdaniem kanclerza Niemiec była zgodna z stanowiskiem Polski. Ważne jest, aby żadne decyzje dotyczące Ukrainy nie były podejmowane bez uwzględnienia opinii samej Ukrainy.
Minister został także zapytany o krytykę ze strony prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego dotyczącą rozmowy Scholza z Putinem. Zełenski uważa, że taka rozmowa otwiera pandorę i może tylko osłabić izolację Putin. Sikorski stwierdził, że jeszcze nie zna wypowiedzi Zełenskiego w tej sprawie, ale zaznaczył, że sytuacja na Ukrainie przyspiesza, co sprawia, że na przyszły tydzień planowane jest spotkanie Trójkąta Weimarskiego Plus, z udziałem ważnych europejskich liderów, w tym szefów MSZ Francji i Niemiec, a także wysokiej przedstawiciel Unii Europejskiej Kaji Kallas.
Minister zaznaczył, że najważniejsze rozmowy na temat kryzysu na Ukrainie odbędą się właśnie w Warszawie podczas tego spotkania. Na pytanie, czy sam rozmawiałby z prezydentem Rosji, Sikorski odpowiedział, że przekazałby mu to samo co przedstawicielom Rosji na Radzie Bezpieczeństwa ONZ – aby przestał kłamać o wojnie, Rosja ma dość ziem i nie potrzebuje podbijać ziem sąsiadów, oraz by zabrał swoje wojsko z powrotem do Rosji.
Sytuacja na Ukrainie pozostaje napięta, a działania międzynarodowe są kluczowe dla zapewnienia stabilności w regionie. Wszystkie strony muszą szanować integralność terytorialną Ukrainy i szukać rozwiązań pokojowych dla konfliktu. Rząd Polski jest zaangażowany w wysiłki dyplomatyczne mające na celu zakończenie kryzysu i wsparcie dla Ukrainy w jej walce o suwerenność i bezpieczeństwo.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.