
Rząd poddaje analizie TK i neosędy – czy jest skuteczny w działaniach?
W środę rząd podjął decyzję dotyczącą przeciwdziałania negatywnym skutkom kryzysu konstytucyjnego w obszarze sądownictwa. Rada Ministrów uznała, że Trybunał Konstytucyjny w obecnym składzie nie jest w stanie wykonywać swoich zadań w sposób właściwy. Konieczne jest podjęcie działań naprawczych, mających na celu przywrócenie standardów konstytucyjnych w obszarze sądownictwa konstytucyjnego.
Rząd uznaje, że publikowanie orzeczeń TK w obecnym kontekście może nasilić kryzys praworządności, dlatego jest to niedopuszczalne. Ponadto, podkreślono, że TK w obecnym składzie nie jest właściwym organem do wydawania orzeczeń.
Co więcej, rząd wypowiedział się na temat neo-KRS, stwierdzając, że nie zapewnia ona niezależności od władzy ustawodawczej i wykonawczej. Decyzje podejmowane przez neo-KRS oraz wadliwe składy SN mają być opatrzone odpowiednią adnotacją. W adnotacji tej powinno być zaznaczone, że nieprawidłowości w procesie powoływania sędziów uniemożliwiają uznanie SN za sąd ustanowiony zgodnie z prawem.
Premier i minister sprawiedliwości zostali wyznaczeni do wykonania uchwały rządu w sprawie przeciwdziałania kryzysowi konstytucyjnemu w wymiarze sprawiedliwości. Rząd podkreślił konieczność działania w myśl zasad konstytucyjnych i praworządności, by zapewnić właściwe funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.