Wydarzenie międzynarodowe

Saper krytykuje ograniczenia Ottawskiej Konwencji dotyczące zaminowania

Kilka dni temu ministrowie obrony Polski, Litwy, Łotwy i Estonii podjęli decyzję o rekomendowaniu swoim rządom wypowiedzenia konwencji ottawskiej dotyczącej produkcji i użycia min przeciwpiechotnych. Wspólnym oświadczeniem zaznaczyli, że posiadanie min przeciwpiechotnych oraz ich zastosowanie jest kluczowe w czasie działań defensywnych. Miny przeciwpiechotne mogą opóźnić ofensywę wroga, co w warunkach wojennych może mieć kluczowe znaczenie.

Jednakże istnieje duża krytyka wobec konwencji ottawskiej, która wprowadziła wiele zamieszania w szeregach wojska. Ze względu na zapisy konwencji, żołnierze teoretycznie nie są już przeszkolani w obsłudze min przeciwpiechotnych, co może stwarzać problemy na polu walki. Absurdem jest również brak możliwości wykorzystywania min do celów szkoleniowych, co w praktyce może być niebezpieczne w przypadku konieczności ich obsługi na misjach wojskowych.

Problemem jest również fakt, że Rosja nie jest sygnatariuszem konwencji ottawskiej, co oznacza, że nie jest ograniczona w produkcji i użyciu min przeciwpiechotnych. Może to prowadzić do narażenia cywilów na niebezpieczeństwo w przypadku konfliktów zbrojnych, gdzie miny mogą zostać użyte bez ograniczeń.

W kontekście usuwania min, armia ma obowiązek uprzątnięcia terenu po zakończeniu działań wojennych. Jednak po zakończeniu konfliktu rolę tę często przejmują cywilne firmy specjalizujące się w rozminowywaniu. Takie firmy mają wykwalifikowanych specjalistów, którzy są odpowiedzialni za skuteczne usuwanie min z terenu. Konieczne jest jednak nadzorowanie tych firm przez państwo i jego struktury, aby zapewnić bezpieczeństwo i skuteczność działań.

Wnioskiem jest więc, że konwencja ottawska nie zawsze jest efektywnym rozwiązaniem w kontekście bezpieczeństwa i ochrony cywilów. Potrzebne są dalsze działania, które umożliwią skuteczne usuwanie min z terenu oraz zapobieganie ich niekontrolowanemu stosowaniu w konfliktach zbrojnych.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.

Pokaż więcej

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu zrzesza ze sobą osoby prywatne oraz firmy. STO prowadzi strony MojPrawnik24.pl oraz Ekonomia365.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *