Sejm podjął decyzję w sprawie ministra Ziobry

Głosowanie w parlamencie dotyczyło nieobecności byłego ministra sprawiedliwości w komisji śledczej ds. Pegasusa. Zbigniew Ziobro nie odpowiedział na cztery wezwania do stawiennictwa przed komisją. Na początku tłumaczono to jego złym stanem zdrowia, spowodowanym walką z nowotworem. Jednak po dokładniejszych badaniach lekarzy stwierdzono, że polityk jest w wystarczająco dobrym stanie, aby móc się stawić na przesłuchaniu.

Mimo to Ziobro kontynuował unikanie komisji, co sprawiło, że parlament musiał podjąć decyzję o uchyleniu jego immunitetu, aby policja mogła go doprowadzić do odpowiedzi przed komisją. W czwartek po południu Sejm podjął tę decyzję, po rekomendacji Komisji regulaminowej, spraw poselskich i immunitetowych, której członkowie również gorąco dyskutowali nad tym tematem.

Podobną sytuację miała też była szefowa ABW Piotr Pogonowski, który również unikał stawienia się przed komisją śledczą, ale ostatecznie musiał to zrobić po decyzji parlamentu o uchyleniu jego immunitetu.

Cała sprawa wywołała wiele kontrowersji w kraju, a obywatele z zainteresowaniem śledzili rozwój wydarzeń. Po szerokim relacjonowaniu mediów, nieobecność Ziobry i Pogonowskiego staje się coraz bardziej nagłaśniana, a opinie publiczne są podzielone co do konsekwencji, jakie powinno ponieść obydwu polityków.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.