
Sikorski przestrzega Trumpa: Kapitulacja jest niemożliwa z obecną siłą negocjacyjną
Minister spraw zagranicznych został zapytany o stanowisko Europy w przypadku opuszczenia Ukrainy przez Stany Zjednoczone. W swojej odpowiedzi Sikorski podkreślił, że prezydent USA Donald Trump ma rację, że Kijów jest istotniejszy dla Europy niż dla Ameryki, co jednak nie oznacza, że Unia Europejska nie będzie inwestować dodatkowych środków w pomoc dla Ukrainy. Sikorski zapewnił, że Europa jest gotowa zwiększyć swoje zaangażowanie w pomoc dla Kijowa i już podejmuje odpowiednie kroki w tym kierunku.
Polski minister ocenił również, że choć wsparcie ze strony USA dla Ukrainy, w tym w zakresie informacji wywiadowczych, jest istotne, to samo w sobie nie jest wystarczające, aby narzucić Ukrainie kapitulację. Wskazał też, że akceptacja przez Ukrainę warunków postawionych przez Stany Zjednoczone, w tym uznanie aneksji Krymu, byłaby blisko równoznaczna z kapitulacją i sprzymierzeniem się z Rosją. Według ekspertów, takie rozwiązanie byłoby zwycięstwem dla Rosji, którego nie mogłaby ona osiągnąć w sposób otwarty na polu bitwy.
Fabian Zuleeg, szef brukselskiego think tanku European Policy Center, podkreślił, że uznanie aneksji Krymu jest sprzeczne z zasadami europejskiego pokoju i stanowi poważne zagrożenie dla europejskiego bezpieczeństwa. Skomentował również, że koszty, jakie poniosła Rosja w wyniku konfliktu na Ukrainie, nie są zgodne z definicją zwycięstwa. Minister Sikorski potwierdził, że Europa nadal będzie wspierać Ukrainę, a Polska jest gotowa do kontynuowania swojego zaangażowania w pomoc dla Kijowa.
Ostatecznie minister zaznaczył, że Europa rozumie wagę sytuacji na Ukrainie i nie zawiedzie w swoim wsparciu dla tego kraju. Polska jest gotowa do dalszego wspierania Ukrainy, podobnie jak inne państwa europejskie. W obliczu trudności i nacisków z zewnątrz, Unia Europejska musi pozostać zjednoczona i solidarna w swoim poparciu dla Ukrainy i jej suwerenności.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.