Słoweńcy triumfują w skokach narciarskich, Polacy z najsłabszym występem od dwóch dekad.

Reprezentacja Polski w skokach narciarskich nie zdołała zdobyć medalu w konkursie drużynowym na mistrzostwach świata. Biało-Czerwoni zanotowali słaby występ, zajmując dopiero 6. miejsce i zdobywając łącznie 958,4 punktów. To najgorszy wynik polskich skoczków w konkursie drużynowym od 2005 roku.

Najlepiej spisał się w zespole polskim Kamil Stoch, który dwukrotnie lądował na odległościach 131 metrów. Niestety, pozostali zawodnicy nie zdołali dorównać jego osiągnięciom, co znacząco wpłynęło na wynik drużyny.

Mistrzami świata ponownie okazali się Słoweńcy, których skład w składzie Lovro Kos, Domen Prevc, Timi Zajc i Anze Lanisek zdobył łączną notę 1080,8 punktów. Na drugim miejscu uplasowali się Austriacy, ze stratą 13,4 punktu do zwycięzców, a brązowy medal przypadł Norwegom, którzy przegrali walkę o srebro z Austriakami o 15,5 punktu. Tuż za podium znaleźli się Niemcy.

W drugiej serii konkursu wystąpiło osiem drużyn, z których piąte miejsce zajęli Japończycy, siódme Finowie, a ostatnie – Amerykanie. Po pierwszej serii konkursu, eliminacji nie przeszli Szwajcarzy, Kazachowie i Chińczycy.

Reprezentacja Polski musi teraz skoncentrować się na poprawie formy przed kolejnymi zawodami, aby móc walczyć o medale i dobre miejsca na międzynarodowej arenie skoków narciarskich.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.