Spotkanie z naszym najstarszym rodakiem – wizyta weterana przez żołnierzy WOT.

W miniony weekend odbyło się ważne spotkanie w domu kpt. Tadeusza Lutaka w Strzyżowie. Uczestniczyli w nim żołnierze 333 kompanii lekkiej piechoty z Dębicy, będącej częścią podkarpackiej brygady Wojsk Obrony Terytorialnej. Kapitan Lutak, będący najstarszym czołgistą w historii Wojska Polskiego, jest również najstarszym mężczyzną w Polsce. Spotkanie to nie tylko stanowiło hołd dla przeszłości, ale także stanowiło inspirację dla przyszłych pokoleń.

Podczas spotkania żołnierze WOT mieli okazję wysłuchać wspomnień kpt. Lutaka z jego czasów służby wojennej. Była to niezwykła okazja do poznania historii i doświadczeń weterana, który jest symbolem patriotyzmu i odwagi. Odwiedziny weterana były także doskonałym przykładem „sztafety pokoleń” – praktyki przekazywania wartości i tradycji wojskowych z pokolenia na pokolenie.

Rzeczniczka podkarpackiej brygady podkreśliła, że takie inicjatywy, jak odwiedziny weteranów, są niezwykle istotne dla utrzymania ciągłości tradycji wojskowych i budowania silnej wspólnoty opartej na szacunku i zrozumieniu między pokoleniami. Kontynuowanie dziedzictwa Armii Krajowej przez żołnierzy WOT jest ważne dla pielęgnowania pamięci o bohaterach i budowania poczucia narodowej dumy.

Kapitan Tadeusz Lutak, znany również pod pseudonimem „Pancerz”, urodził się 29 sierpnia 1917 roku w Żarnowej koło Strzyżowa. Swoją służbę jako czołgista rozpoczął w czasie kampanii wrześniowej pod dowództwem gen. Stanisława Maczka. Po wojnie osiedlił się w Strzyżowie, gdzie aktywnie angażuje się w życie środowiska kombatanckiego.

Odwiedziny najstarszego Polaka przez żołnierzy WOT były nie tylko okazją do zasłuchania się w historie i wspomnienia weterana, ale także do podziękowania za jego służbę i poświęcenie dla Ojczyzny. To wydarzenie pokazało, jak ważne jest nawiązywanie więzi międzypokoleniowych i szacunek dla bohaterów naszej historii. Takie spotkania stanowią istotny element budowy wspólnoty opartej na wartościach związanych z obroną i patriotyzmem.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.