Sprytna wróżka oszukała swoją klientkę na 5,5 mln złota
Według informacji przedstawionych przez TVP3 Wrocław, właśnie zakończył się proces, który wzbudził spore zainteresowanie opinii publicznej. Na ławie oskarżonych pojawiła się niezwykła postać – wróżka. Agata N., 36-letnia kobieta świadcząca usługi wróżenia, została oskarżona o wyłudzenie około 5.5 miliona złotych od jednej ze swoich klientek. Proces ten był bezprecedensowy, gdyż takie przypadki rzadko trafiają przed sąd.
Przez ponad 10 lat Agata N. prowadziła swoje oszustwa pod pretekstem różnego rodzaju rytuałów, obiecując swojej klientce, Polce mieszkającej w Wielkiej Brytanii, powodzenie w życiu. Kobieta korzystała z usług wróżki głównie telefonicznie i za pomocą internetu, gdzie Agata N. wyłudzała pieniądze poprzez manipulację i fałszywe obietnice.
Sąd Okręgowy w Legnicy bez wahania uznał Agatę N. za winną oszustwa i skazał ją na trzy lata i sześć miesięcy więzienia. Ponadto, wróżka została zobowiązana do zwrotu całej sumy wyłudzonej od klientki oraz do zapłacenia grzywny w wysokości 50 tysięcy złotych. Warto podkreślić, że klientka wróżki nie pojawiła się na ogłoszeniu wyroku.
Informacje o Agacie N. wskazują, że kobieta zmieniła branżę po zakończeniu procesu. Wróżka, która również nie stawiła się w sądzie, musi teraz ponieść konsekwencje swoich działań. Wydany wyrok jest nieprawomocny, lecz stanowi on istotny precedens w polskim systemie prawnym.
Całe zdarzenie budzi wiele emocji i dyskusji na temat uczciwości osób świadczących usługi wróżenia oraz ostrożności w korzystaniu z tego rodzaju usług. Oszustwa takie jak to, z którym zmierzyła się klientka Agaty N., mogą poważnie zaszkodzić finansom oraz psychicznemu stanowi osób, które wierzą w moc wróżek i magicznych rytuałów. Warto przestrzegać przed podobnymi przypadkami i dokładnie analizować wszelkie propozycje usług związanych z ezoteryką.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.