Stan zdrowia papieża Franciszka się pogarsza, pojawił się nowy problem
Stan zdrowia papieża Franciszka nadal pozostaje poważny, ale stabilny. Po intensywnym przetaczaniu krwi udało się zwiększyć wartość hemoglobiny, co jest pozytywnym znakiem. Niestety, część badań wykazała wczesną niewydolność nerek, jednak lekarze zapewniają, że sytuacja jest pod kontrolą.
W ostatnim biuletynie medycznym podkreślono, że złożoność obrazu klinicznego oraz konieczność oczekiwania na rezultaty terapii farmakologicznej sprawiają, że nie można dokładnie określić dalszej prognozy. Papież jest nadal przytomny i stabilny, co jest pozytywnym sygnałem dla jego leczenia.
W niedzielę rano papież uczestniczył we mszy świętej na 10. piętrze Polikliniki Gemelli razem z personelem medycznym, co było wzruszającym momentem dla wszystkich obecnych. Po mszy odbyła się modlitwa w intencji zdrowia papieża w bazylice Świętego Jana na Lateranie, gdzie wierni zebranej licznie modlili się o jego szybkie wyzdrowienie.
Wierni z całych Włoch oraz zagranicy przybywają pod rzymski szpital, aby wspierać papieża Franciszka swoimi modlitwami i gestami wsparcia. Grupy modlitewne, m.in. Młodzież Niepokalanej, modlą się przy pomniku św. Jana Pawła II, przynosząc balony w kształcie serca z życzeniami powrotu do zdrowia. Plac przed szpitalem staje się miejscem pielgrzymek i modlitwy, gdzie obecni są wszyscy, którzy pragną wzmocnić papieża swoją obecnością i modlitwą.
Wszyscy czekają z niecierpliwością na kolejne doniesienia medyczne, jednocześnie wierząc w pomyślne zakończenie tej trudnej sytuacji. Papież Franciszek nadal cieszy się ogromnym poparciem i wsparciem, a cały świat mobilizuje się, aby zapewnić mu potrzebną siłę i nadzieję w walce o zdrowie. Modlitwy za Franciszka rozbrzmiewają głośno na ulicach Rzymu, dając wyraz jedności i solidarności wobec jego trudnej sytuacji zdrowotnej.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.
