Strach wśród mieszkańców Rybnika po kolejnym podpaleniu – czy to działa jedna osoba?
W czwartek wieczorem doszło do pożaru na terenie rybnickiego osiedla, który szybko się rozprzestrzenił. Początkowo ogień objął drewniane pozostałości mebli składowane pod wiatą śmietnikową, jednakże wiele wskazuje na to, że prawdziwym celem podpalacza było podpalenie klatki schodowej. Straż Pożarna interweniowała szybko i ugasili ogień, zanim zdążył się rozprzestrzenić dalej.
Na miejscu zdarzenia pojawiły się również media, które rozmawiały z mieszkańcami osiedla. Według nich, policja powinna szybko zareagować i zatrzymać sprawcę podpalenia, ponieważ jest to nie tylko akt wandalizmu, ale również zagrożenie dla życia mieszkańców. Wstępne szacunki strat wynoszą około 5 tysięcy złotych, ale mogłyby być znacznie większe, gdyby nie szybka reakcja straży pożarnej i mieszkańców.
Policja postanowiła podjąć śledztwo w sprawie podpalenia mienia o chuligańskim charakterze. Za tego typu czyny grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Mieszkańcy osiedla liczą na to, że sprawca zostanie szybko złapany i odpowiednio ukarany, aby zapobiec podobnym incydentom w przyszłości. Ogień pod wiatą śmietnikową zagrażał nie tylko mieniu, ale również życiu mieszkańców, dlatego ważne jest szybkie działanie organów ścigania.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.