Sytuacja w Białorusi – rozwijająca się maszyna represji

Aliaksei Shota, białoruski dziennikarz pracujący dla lokalnego portalu hrodna.life, podzielił się swoimi doświadczeniami związanych z represjami wobec niezależnych mediów na Białorusi. Według niego, sytuacja w kraju stale się pogarsza, a machina represji działa coraz bardziej skutecznie.

Shota zaznacza, że mimo trudności istnieją prywatne, niezależne portale apolityczne na Białorusi. Jednakże, nawet ci, którzy prowadzą magazyny lifestyleowe czy biznesowe, muszą unikać polityki, aby przetrwać. Obecnie wiele apolitycznych portali blokuje linkowanie do stron uznawanych za ekstremistyczne, z obawy przed represjami.

Według dziennikarza, pisanie o Białorusi jest bardzo trudne, zwłaszcza jeśli nie jest się fizycznie w kraju. Władze białoruskie prowadzą działania mające na celu odcięcie obywateli od niezależnych źródeł informacji, blokując strony internetowe i nakładając surowe kary na tych, którzy próbują korzystać z mediów społecznościowych.

Stosowane przez reżim środki mają na celu zniechęcenie obywateli do korzystania z niezależnych mediów, ale około 30 proc. społeczeństwa białoruskiego nadal korzysta z takich źródeł informacji i wierzy im. Dla redakcji Shoty walka o osoby neutralne i nieprzekonane jest kluczowym zadaniem, które wymaga ciągłego dostosowywania się do nowych wyzwań.

Dziennikarz opowiada również o trudnej sytuacji więzionych w Białorusi dziennikarzy, którzy padają ofiarą brutalnych represji ze strony reżimu. Osoby skazane na wieloletnie kary za działalność dziennikarską cierpią w tragicznych warunkach więziennych, bez dostępu do opieki medycznej.

Shota dzieli się również swoimi doświadczeniami wygnania z ojczyzny, opisując to jako bardzo bolesne doświadczenie. Mimo niechęci do opuszczenia Białorusi, konieczność wyjazdu była dla niego nieunikniona ze względu na represje wobec niezależnych mediów. Obecnie utrzymywanie kontaktu z bliskimi na Białorusi staje się coraz trudniejsze ze względu na ograniczenia komunikacyjne narzucane przez reżim.

Na koniec Shota podkreśla znaczenie nauki bezpiecznego korzystania z internetu i komunikatorów, aby minimalizować ryzyko represji wobec osób kontaktujących się z niezależnymi źródłami informacji na Białorusi. Pomimo trudności, białoruscy dziennikarze stają się coraz bardziej zaawansowani w dziedzinie cyberbezpieczeństwa, aby przetrwać represje reżimu.

Każdy, kto zabierze się za czytanie tego tekstu, dowie się, jak trudno jest być dziennikarzem na Białorusi w obliczu rosnącej represji i cenzury. Aliaksei Shota ukazał tę sytuację jako walkę z reżimem, która wymaga odwagi, determinacji i ciągłego przystosowywania się do zmieniających się warunków. Jego relacje z życia na emigracji i trudności z utrzymywaniem kontaktu z bliskimi na Białorusi dodają wymiaru osobistego do opowieści o walki o wolność słowa i prawo do niezależnych informacji.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.