Szwecja intensyfikuje swoją obecność na Bałtyku w celu odstraszania
Wysłanie szwedzkiej armii na Łotwę jest wielkim wydarzeniem i jednocześnie historycznym momentem w kontekście regionalnej współpracy obronnej. Minister obrony Łotwy, Andris Spruds, podkreślił, że wsparcie ze strony Szwecji jest jasnym dowodem jedności NATO i stanowi silną odpowiedź na ewentualne wrogie działania ze strony Rosji.
Premierka Łotwy, Evika Silina, nazwała przybycie szwedzkiej armii „znaczącym krokiem” w rozwoju współpracy obronnej na Bałtyku. W opinii dowódcy Wielonarodowej Brygady NATO na Łotwie, płk Cedric’a Aspiraulta, obecność Szwedów wzmocni gotowość bojową regionu i podniesie poziom bezpieczeństwa.
Szwedzki dowódca, ppłk Henrik Rosdahl, podkreślił zaangażowanie Szwecji w zbiorowe odstraszanie i obronę w regionie Morza Bałtyckiego. Jest to istotny sygnał o gotowości do aktywnego uczestnictwa w działaniach obronnych Sojuszu.
Szwecja, która niedawno przystąpiła do NATO, wysyłając swoje oddziały do Łotwy po raz pierwszy, pokazuje swoje zaangażowanie w bezpieczeństwo obszaru bałtyckiego. Przybycie szwedzkiej jednostki do Łotwy jest dowodem solidarności i jedności sojuszniczej.
W skład wielonarodowych sił NATO na Łotwie, stacjonujących w bazie Adazi, wchodzą obecnie jednostki z wielu państw, z Kanadyjczykami i Duńczykami na czele. Jesienią tego roku jednostka ta awansuje do szczebla brygady, co zdecydowanie wzmocni siłę odstraszania Sojuszu na wschodniej flance. Pełną gotowość bojową ma osiągnąć wkrótce, co zapewni jeszcze większe bezpieczeństwo regionowi.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.
