Szwecja planuje odebranie migrantom obywatelstwa za popełnione przestępstwa
Pomysł pozbawienia szwedzkiego obywatelstwa osobom skazanym za przestępstwa takie jak szpiegostwo czy zdrada stanu oraz osobom posiadającym podwójne obywatelstwo uzyskane dzięki łapówce czy podaniu fałszywych informacji w zgłoszeniu wywołał wiele kontrowersji w Szwecji. Zmiana konstytucji, aby umożliwić tę praktykę, jest niezbędna, ponieważ obecne prawo nie przewiduje możliwości cofnięcia obywatelstwa.
Propozycje przedstawione przez komisję międzypartyjną budzą wiele kontrowersji i zostaną poddane pod głosowanie w parlamencie w przyszłym roku. Planowane zmiany mają wejść w życie w czerwcu 2026 roku. Minister sprawiedliwości Gunnar Strömmer podkreślał, że Szwecja musi stawić czoła trzem równoległym i bardzo poważnym zagrożeniom dla bezpieczeństwa wewnętrznego, które to są przemoc wynikająca z ekstremizmu, wroga postawa wobec kraju oraz systemowa, zorganizowana przestępczość.
Szwecja, będąca w przeszłości przyjaznym krajem dla migrantów, zmienia obecnie swoje podejście do kwestii migracji. Liczba obywateli urodzonych za granicą podwoiła się w ciągu ostatnich dwóch dekad i stanowi obecnie około jednej piątej populacji kraju. Jednakże w ostatnich latach, w związku z kryzysem migracyjnym, Szwecja zmniejsza liczbę zezwoleń na pobyt dla osób ubiegających się o azyl i ich krewnych.
Minister ds. migracji Johan Forssell poinformował, że w ubiegłym roku około 600 osób ubiegało się o obywatelstwo szwedzkie, ale władze uznały ich za zagrożenie dla bezpieczeństwa. Ta zmiana kursu w polityce migracyjnej Szwecji budzi wiele dyskusji i krytyki zarówno w kraju, jak i za granicą.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.
