
Tankowiec pod dowodem Finów w związku z uszkodzeniem podmorskich kabli.
Według informacji dostarczonych przez fińskie służby specjalistyczne, konieczne jest dokładne sprawdzenie, czy jednostka spełnia normy międzynarodowe oraz ważność wszelkich certyfikatów i dokumentów. W przypadku stwierdzenia nieprawidłowości, armator może zostać zobowiązany do usunięcia usterek lub braków. W sytuacji poważnych uchybień, Finlandia ma prawo zawiesić prawo użytkowania jednostki do czasu usunięcia problemów, co może skutkować nawet kilkudniową inspekcją.
W wyniku ostatnich wydarzeń, gdzie doszło do awarii przesyłu energii kablem EstLink 2 oraz podejrzenia o uszkodzenie kabli podmorskich, operator kabla Fingrid wystąpił o przejęcie tankowca Eagle S w celu zabezpieczenia roszczenia o odszkodowanie za wyrządzone szkody. Tankowiec ten, który jest często określany jako część rosyjskiej „floty cieni”, został zatrzymany i odholowany do portu Kilpilahti, gdzie obecnie przebiega inspekcja.
Do incydentu doszło po domniemanej kolizji z kotwicą ciągniętą przez statek na dnie morskim, co mogło spowodować uszkodzenie kabli transmisyjnych. Śledczy podejrzewają akt wandalizmu i zniszczenia mienia, a na część załogi nałożono zakaz podróżowania. Jednostka obecnie kotwiczy niedaleko portu naftowego w Porvoo, co jest związane z prowadzonymi działaniami naprawczymi.
Cała sytuacja rodzi wiele wątpliwości i niepewności, zwłaszcza w kontekście bezpieczeństwa przesyłu energii oraz możliwych konsekwencji dla środowiska morskiego. Rząd fiński musi podjąć odpowiednie kroki w celu zapewnienia, że podjęte działania będą skuteczne i przyczynią się do rozwiązania problemu w możliwie szybkim czasie. Jednocześnie konieczne jest dokładne zbadanie wszystkich okoliczności incydentu oraz zapobieżenie podobnym sytuacjom w przyszłości.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.