Prawo

Tesla przegrywa sprawę dotyczącą modelu S w norweskim Sądzie Najwyższym.

W roku 2019 właściciele modelu S Tesli zostali zaskoczeni obniżeniem prędkości ładowania swoich samochodowych baterii o nawet 30 proc. Wszystko to za sprawą nowej wersji oprogramowania, którą producent zalecił zainstalować swoim klientom, nie informując ich wcześniej o możliwych negatywnych konsekwencjach.

Po tym incydencie 118 użytkowników postanowiło zażądać od Tesli przywrócenia pierwotnych parametrów ich samochodów. Producent odmówił, twierdząc że nie jest to możliwe. Skarżący zaproponowali zatem wymianę akumulatorów na takie, które umożliwią ładowanie z poprzednią szybkością. Kiedy również ta propozycja została odrzucona, klienci domagali się odszkodowania w wysokości do 50 tys. koron.

Po nieudanych mediacjach, skarżący zdecydowali się złożyć pozew zbiorowy. W pierwszej instancji przegrali, a Tesla zażądała pokrycia kosztów sądowych. Kilku z nich wycofało swoje pozwy, jednak sąd odwoławczy przyznał, że obniżenie parametrów baterii bez informowania klientów o tym stanowiło naruszenie ich praw.

Ostatecznie Sąd Najwyższy odrzucił kasację Tesli i podtrzymał wysokość żądanego odszkodowania. Przedstawiciele producenta odmówili komentarza w tej sprawie. Mecenas reprezentujący skarżących był zadowolony z rozstrzygnięcia i stwierdził, że strategia Tesli miała na celu zniechęcenie klientów do dochodzenia swoich roszczeń.

Po tym incydencie sprzedaż samochodów Tesli w Norwegii zanotowała spadek o 38 proc. w styczniu 2025 roku w porównaniu z poprzednim rokiem, co jest istotnym spadkiem. Wielu klientów zdecydowało się na bojkot marki, nieufni wobec praktyk firmy.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.

Pokaż więcej

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu zrzesza ze sobą osoby prywatne oraz firmy. STO prowadzi strony MojPrawnik24.pl oraz Ekonomia365.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *