
To tylko Mariusz Błaszczak nie zgadzał się podczas obrad RBN
Dzisiejsze posiedzenie RBN poświęcono kwestiom dotyczącym bezpieczeństwa, w kontekście trwających negocjacji administracji Donalda Trumpa dotyczących Ukrainy. Prezydent Andrzej Duda przedstawił wyniki ostatnich rozmów z prezydentem Trumpem, podkreślając konieczność jedności w sprawach bezpieczeństwa.
Podczas dyskusji na Radzie Bezpieczeństwa Narodowego premier Donald Tusk przedstawił ramy narodowego konsensusu dotyczące Ukrainy. Zgodnie z relacjami, większość polityków skupiła się na merytorycznej dyskusji i sprawach bezpieczeństwa, jednakże pojawiły się głosy krytyki wobec zachowania Mariusza Błaszczaka.
„Przedstawiłem na RBN ważne kwestie dotyczące jedności Polaków wobec zagrożeń ze wschodu. Wszyscy liderzy, z wyjątkiem Mariusza Błaszczaka, dostrzegli konieczność politycznej zgody w tych sprawach” – zaznaczył Donald Tusk w swoim wpisie na platformie X.
Mariusz Błaszczak spotkał się z krytyką również ze strony marszałka Sejmu, Szymona Hołowni. Ten podkreślił, że dyskusja na posiedzeniu była żywa i konstruktywna, z wyjątkiem wystąpienia Błaszczaka, które określił jako „czcze ataki polityczne pozbawione merytorycznej wartości”.
„Błaszczak dokonał szarży w stronę Donalda Tuska i całej koalicji, nie przynosząc nic wartościowego do dyskusji. To był zgrzyt” – ocenił Hołownia na konferencji prasowej po posiedzeniu RBN.
W posiedzeniu RBN uczestniczyli także premier Donald Tusk, marszałek Sejmu Szymon Hołownia, marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska, wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, a także szef MSWiA i koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak. Na spotkaniu obecni byli również przedstawiciele wojska oraz klubów parlamentarnych, w tym kontrowersyjny Mariusz Błaszczak.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.