Tomczyk oskarża PiS: „Macierewicz powinien być skazany”

Cezary Tomczyk w swoim niedawnym wystąpieniu podkreślił, że zbliżająca się kampania wyborcza będzie zupełnie inną niż ta z 2020 roku, ponieważ od tamtego czasu wiele się zmieniło. Podkreślił, że teraz traktuje te wybory jako drugą turę wyborów parlamentarnych i zachęcił do mobilizacji, podobnej do tej, która miała miejsce 15 października. Wyraził również swoje przekonanie, że po drugiej stronie, czyli w obozie PiS, również panuje ogromna mobilizacja.

Polityk powiedział, że jego zdaniem Rafał Trzaskowski jest dobrym i moralnym człowiekiem, który będzie wspaniałym prezydentem RP. Natomiast gdy mowa o Karolu Nawrockim, w wydaniu „Nowogrodzkim”, to Tomczyk był zdecydowanie bardziej powściągliwy w swoich komentarzach. Zaznaczył, że poprzednio Trzaskowski był challengerem, ponieważ Andrzej Duda był urzędującym prezydentem, jednak teraz obydwaj, czyli kandydaci największych partii, są challengerami i to dynamicznie zmienia charakter rozgrywki.

Gdy rozmowa zeszła na temat domniemanego raportu na temat podejrzanych kontaktów Nawrockiego, który miał trafić na biurko prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, Tomczyk zauważył, że dla Kaczyńskiego najważniejsze było, aby Nawrocki nie kojarzył się z poprzednim rządem. Wyraził przekonanie, że obecna partia rządząca broni się głównie przed sobą, a Nawrocki ma być całkowicie nowym elementem w polityce, niepowiązanym z poprzednimi rządami.

Na pytanie, czy kontakty Nawrockiego ze skrajnie prawicowymi środowiskami mogą mu pomóc w walce o elektorat Konfederacji, Tomczyk odpowiedział negatywnie. Zaznaczył, że raczej patrzy na to, jak te kontakty mogą mu zaszkodzić. Wyraził przekonanie, że wiele podobnych spraw może jeszcze wyjść na jaw i nie będzie to dla kandydata na prezydenta korzystne.

Wskazał również na sprawę zamieszania wokół uczelni Collegium Humanum, sugerując, że są to tylko pierwsze symptomy większych problemów. Jego słowa odsłaniają obawy co do dalszego rozwoju sytuacji, co może mieć wpływ na dyskusję wokół kandydatów i samego przebiegu kampanii wyborczej.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.