
Tragiczna śmierć znanej gwiazdy piłki nożnej – upadek z 11. piętra.
Według relacji tureckiego portalu „Fanatik”, tragiczne wydarzenie miało miejsce w mieszkaniu, w którym przebywał brat piłkarza. Według informacji policji, między rodzeństwem doszło do kłótni, która mogła prowadzić do tragedii. Obecnie prowadzone są intensywne śledztwa w celu ustalenia okoliczności śmierci Aaron Boupendzy. Nie wyklucza się zarówno teorii morderstwa, jak i nieszczęśliwego wypadku.
Aaron Boupendza, który odszedł z tego świata w wieku zaledwie 28 lat, rozpoczął swoją piłkarską karierę w Girondis Bordeaux jako nastolatek. Przez lata grał w różnych klubach, przemierzając europejskie ligi. Po udanej przygodzie w Hataysporze, gdzie został królem strzelców zdobywając 22 bramki, dostał szansę gry w krajach arabskich. Po kolejnych przeprowadzkach z Kataru do Arabii Saudyjskiej, trafił do Cincinnati FC, skąd przeniósł się do Rapidu Bukareszt.
W styczniu 2025 roku Boupendza podpisał kontrakt z chińskim Zhejang FC, gdzie zdążył rozegrać sześć meczów i strzelić cztery gole. Był również reprezentantem Gabonu, dla którego występował na międzynarodowych turniejach, takich jak Puchar Narodów Afryki. W barwach narodowych zagrał łącznie 35 spotkań, zdobywając osiem goli.
To ogromna strata dla światowej piłki nożnej, która z wielkim smutkiem żegna jednego z utalentowanych i wszechstronnych graczy. Aaron Boupendza pozostawił po sobie nie tylko piękną karierę sportową, ale także wiele serc kibiców, dla których jego gra była inspiracją i przyjemnością. Niech spoczywa w pokoju.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.